Do tej nietypowej kolizji drogowej doszło przed godziną 10.00 u zbiegu ul. Majkowskiej i Długosza w Kaliszu. W tył osobowego Opla, za kierownicą którego podróżowała kobieta wjechał kierowca busa wyładowanego workami z odzieżą. Niby klasyczna kolizja, gdyby nie fakt, że mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia porzucając rozbity i otwarty pojazd na ul. Mazurskiej.
Osobowy Opel zwolnił. Kierująca usiłowała wykonać manewr skrętu, na teren okolicznej przychodni, gdy nagle w tył jej pojazdu wjechał rozpędzony biały VAN. Kierowca wrzucił bieg wsteczny i uciekł. Na miejsce zdarzenia skierowano patrole policji oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Zaledwie kilka minut później, do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu zadzwonił dyżurny Straży Miejskiej informując, że na ul. Mazurskiej został porzucony pojazd posiadający ślady wskazujące na zderzenie z innym autem. Pojazd był otwarty i po brzegi wyładowany workami z odzieżą.
Po kierowcy nie było zadnego śladu jednak pojazd zarejestrowany jest w Kaliszu. Kierująca Oplem nie odniosła żadnych poważniejszych obrażeń.
Wkrotce więcej informacji.