Podczas czwartkowego briefingu prasowego Sławomir Wysocki, dyrektor Wojewódzkiego Specjalistycznego ZZOZ Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy k/Kalisza przedstawił aktualną sytuację chorych, personelu oraz funkcjonowania szpitala.
W związku z licznymi nieprawdziwymi informacjami pojawiającymi się w doniesieniach medialnych oraz dezinformacją płynącą z wielu źródeł, dyrekcja ZZOS Chorób Płuc i Gruźlicy przedstawiła oświadczenie o aktualnej sytuacji Szpitala, na dzień 30 kwietnia 2020 roku. Informacja ta ma uporządkować wszystkie fakty oraz podać chronologiczne informacje o przebiegu przygotowań i leczeniu pacjentów chorych na COVID-19 przyjętych w dniach 23 i 24 kwietnia.
– Minęło 10 dni od decyzji Wojewody Wielkopolskiego o przekształceniu naszej placówki w jednoimienny szpital zakaźny. Przekazy kierowane do mediów na każdym etapie były różne, co mogło spowodować dezinformację. Mogę to wytłumaczyć jedynie faktem, iż sytuacja w szpitalu w Wolicy była bardzo dynamiczna i zmieniała się niemal z minuty na minutę, wraz z otrzymywanymi nowymi wytycznymi i informacjami – tłumaczy S. Wysocki, dyrektor szpitala w Wolicy. – Zarządzany przeze mnie Wojewódzki Specjalistyczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy od 20.04.2020 r. rozpoczął na nowo swoją działalność jako Szpital Chorób Płuc i Gruźlicy, po tym jak został zamknięty decyzją Sanepidu spowodowaną rozpoznaniem koronawirusa u jednej z przebywających na naszym oddziale pacjentek.
Planowane rozpoczęcie przyjęć pacjentów w dniu 20 kwietnia było poprzedzone licznymi pracami mającymi związek ze zminimalizowaniem ryzyka. Wówczas dyrektor podjął decyzję o postawieniu kontenerów modułowych, opracowaniu dodatkowego planu przyjęć pacjentów i reorganizacja szpitala – innowacyjna wymuszona potrzebą chwili. Koszty z tym związane zostały pokryte w całości z budżetu szpitala.
W dniu 20 kwietnia, po porannej telefonicznej informacji Wojewody o przekształceniu w szpitl jednoimienny, w godzinach popołudniowych zostały opracowane wszelakie plany przystosowania placówki, a następnie przez niespełna dwa i pół dnia placówka została przygotowana do przyjęcia nowych pacjentów z COVID 19.
– Niemożliwe stało się możliwym w tragicznie krótkim czasie. Prace zakończyły się nad ranem 23 kwietnia 2020 r. dzięki karkołomnemu wysiłkowi mojej kadry, a po godzinie 8.00 zaczęła się ewakuacja pensjonariuszy SALUSA. Przyjęliśmy 44 osoby z tego ośrodka. Kolejnych 10 pacjentów przyjęliśmy z DPS w Kaliszu. Zmniejszenie liczby łóżek wymogła również konieczność przystosowania szpitala do nowych wymogów epidemiologicznych. Możliwości przyjęć determinuje również obsada personelu pracującego przy pacjencie , który staramy się uzupełniać – przekazuje Sławomir Wysocki.
Obecnie do placówki zgłosiło się dwóch ratowników medycznych oraz 6 wolontariuszy: 1 osoba prywatna, dwóch braci zakonnych, 3 siostry zakonne. Nadal nie ma jednak pełnej obsady kadrowej, brakuje około 15 osób do pracy. Kadra medyczna szpitala liczy obecnie 9 lekarzy i dwóch anestezjologów za umowy zlecenie oraz 35 pielęgniarek pracujących na stałe.
Najważniejszy aspekt to stan zdrowia pacjentów. W każdej godzinie szpital walczy o ich życie i zdrowie. Stan zdrowia pacjentów jest ciężki. Z jednej strony występuje zakażenie koronawirusem z drugiej strony choroby przewlekłe. Do dnia 30 kwietnia do Szpitala jednoimiennego w Wolicy zostało przywiezionych 54 pacjentów (44 z placówki Salus oraz 10 z DPS w Kaliszu) z tego:
- 48 osób jest nadal hospitalizowanych to głównie osoby obłożnie chore, leżące:
– w tym 8 osób podłączonych jest do respiratorów, - 5 osób zmarło. Dwie w pierwszej dobie po przyjęciu i kolejne dwie później. Trzy z nich były z wynikiem dodatnim na obecność koronawirusa, jedna z wynikiem ujemnym, zmarła z powodu innych schorzeń. Piąta osoba (mężczyzna 92 l) zmarła 29.04.2020 była zarażona Covid i miała choroby przewlekłe. Wszyscy to byli pacjenci placówki Salus.
– jedna osoba przewieziona do Szpitala na ul. Szwajcarską do Poznania – wymagała zabiegu chirurgicznego.
Na podstawie zarządzenia wydanego przez kierownictwo szpitala każdy nowo przyjęty pacjent ma wykonywane ponowne badanie genetyczne w kierunku SARS-CoV-2. Po zleconych testach okazało się, że 8 pacjentów ma wynik ujemny (dwukrotnie wykonane testy 17.04 – przed przyjęciem i 24.04 po przyjęciu) nie jest zarażona koronawirusem.
– Będziemy czekać, na wynik jeszcze jednego testu. W przypadku wyniku ujemnego pacjenci zostaną przekazani do Pleszewskiego Centrum Medycznego zaraz następnego dnia po otrzymaniu wyników.
Proszę Państwa o wyrozumiałość – pracujemy w bardzo trudnej rzeczywistości.