W ciągu minionego tygodnia kaliscy policjanci zatrzymali dokumenty uprawniające do kierowania pojazdami, aż 7 nieodpowiedzialnym kierowcom. Wszyscy stracili uprawnienia w związku z rażącym przekroczeniem dopuszczalnej prędkości. Zgodnie z przepisami takie zachowanie skutkuje obligatoryjnym zatrzymaniem dokumentu prawa jazdy na okres 3 miesięcy.
Pomimo trwającej pandemii związanej z rozprzestrzenianiem się koronawirusa i zaangażowaniu policjantów w pomoc służbom sanitarnym, mundurowi nieprzerwanie realizują swoje stałe zadania związane m.in. z zapewnieniem bezpieczeństwa na drogach. Mniejszy ruch na drogach miasta i powiatu związany z ograniczeniami przemieszczania się osób na terytorium kraju, nie eliminuje nieodpowiedzialnych zachowań niektórych kierowców. Pusta droga „zachęca” lekkomyślne osoby do wciśnięcia pedału gazu. Tylko w minionym tygodniu policjanci drogówki zatrzymali prawa jazdy 7 kierowcom w związku z rażącym przekroczeniem prędkości w obszarze zabudowanym.
– Jednym z zatrzymanych był kierowca fiata, który został zatrzymany do kontroli wczoraj na ul. Wrocławskiej w Kaliszu. Pomiar prędkości wykazał, że na obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkość do 50 km/h jechał z prędkością 118 km/h. Za rażące przekroczenie dozwolonej prędkości policjanci nałożyli na kierującego mandat, punkty karne oraz zatrzymali jego prawo jazdy. 44-letni ostrowianin będzie mógł odzyskać dokument dopiero za trzy miesiące – informuje asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Do podróżujących naszymi drogami kaliska policja apeluje o rozwagę i ostrożność. Pamiętajmy o przestrzeganiu przepisów, szczególnie dotyczących ograniczeniach prędkości na drodze. Bezpieczeństwo zależy w dużej mierze od nas samych, zachowajmy więc rozwagę, by bezpiecznie dotrzeć do celu.