Zniknęły fragmenty alejek przy jednym z mostów w kaliskim Parku Przyjaźni. Ubytki kostki brukowej są spore, a radni Polski 2050 – Eskan Darwich i Magdalena Walczak zastanawiają się gdzie podziały się fragmenty infrastruktury tego miejsca. Pod wieczór na miejscu pojawił się także prezydent Kinastowski.
Nie wiadomo kiedy zniknęła i gdzie tak naprawdę podziała się kostka brukowa wyrwana ze ścieżki. Zakładane są wyłącznie dwie opcje – albo ktoś dla głupiej zabawy wyrywał i wrzucał fragmenty alejek do znajdujących się tuż obok stawów, albo zabrał kostkę ze sobą. Włodarz miasta, który pojawił się w Parku Przyjaźni na rowerze ma teraz – jak sam przyznaje – spore obawy co do realizowanej w tym miejscu inwestycji. Chodzi konkretnie o tężnie solankową i wybieg dla czworonogów.
W trybie pilnym zlecono już uzupełnienie ubytków w alejkach. Sprawa ta będzie wyjaśniana.
