Wypadek w Stawiszynie. Dziadek odebrał 5-letniego wnuczka z przedszkola… ciągnikiem rolniczym. W drodze powrotnej, na skrzyżowaniu dróg doszło do zderzenia z drugim pojazdem. W związku ze zdarzeniem wniosek o ukaranie obu kierowców funkcjonariusze policji skierowano do sądu.
Do tego groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w czwartek, 21 października około godziny 15.45 na skrzyżowaniu Szosa Pleszewskiej a ul. Starościńskiej w podkaliskim Stawiszynie. Jak ustalili funkcjonariusze policji 66-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego kierujący ciągnikiem rolniczym, na skrzyżowaniu dróg podjął manewr skrętu w lewo. W tym samym czasie kierowca osobowego Renault podjął manewr wyprzedzania.
– 66-latek przewoził ciągnikiem 5-letnie dziecko. 41-letni kierowca Renault podjął zakazany manewr wyprzedzania na skrzyżowaniu doprowadzając do zderzenia obu pojazdów w wyniku którego skrzyżowaniu ciągnik rolniczy przewrócił się na bok – informuje portal Kalisz24 INFO asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego prowadzą czynności w tej sprawie, która znajdzie swój finał w sądzie. Jako sprawcę zdarzenia uznano kierowcę osobowego Renault, jednak konsekwencje poniesie takie 66-latek, bowiem przewoził swoim pojazdem większą ilość pasażerów.
Na miejscu zdarzenia interweniowały zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 KM Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu, zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej w Stawiszynie, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz APRD – Ambulans Pogotowia Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Ruch w miejscu zdarzenia przez blisko dwie godziny był zablokowany.