46-letni mężczyzna, mieszkaniec Wolicy k/Kalisza podczas biegu wzdłuż tamy w miejscowości Szałe stracił przytomność i upadł na ziemię. Przez kilkanaście minut reanimowany był przez świadków, później przez Zespół Ratownictwa Medycznego.
Do tych dramatycznych wydarzeń doszło w środę, 18 kwietnia ok. godziny 19.30 na ul. Lubelskiej, między tamą a przejazdem kolejowym. Mężczyzna wybrał się wraz ze swoim znajomym na krótki jogging. W pewnej chwili 46-latek osunął się na ziemię i stracił przytomność, jego tętno zwalniało. – na miejsce natychmiast udał się najbliższy patrol policji oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Mężczyzna leżał na jedni. Jeszcze przed przyjazdem ratowników był reanimowany przez świadków całego zdarzenia kilkanaście minut – informuje portal Kalisz24 INFO podkom. Witold Woźniak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji i Kaliszu.
Po kilkudziesięciu minutach udało się przywrócić akcje serca. 46-latek został przewieziony do kaliskiego szpitala przy ul. Poznańskiej.