Politycy Platformy Obywatelskiej winni zaniechaniom w budowie obwodnicy dla Kalisza. Poseł Jan Mosiński domaga się zorganizowania objazdowej komisji infrastruktury w tej sprawie oraz pyta premiera o projekt realizacji tak ważnej dla miasta inwestycji.
Według Jana Mosińskiego w dniu 21 stycznia 2015 poseł Mariusz Sebastian Witczak zwrócił się do Ministra Infrastruktury i Rozwoju z zapytaniem dotyczącym włączeniabudowy drogi krajowej nr 25 na odcinku Ostrów-Kalisz-Konin do Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-23. Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju miało wyrazić chęć na realizację inwestycji w ramach dostępnych środków finansowych. Podczas prac nad projektem przyjęto założenie, że poza obwodnicami i autostradami, modernizacja DK nr 25 nie spełniła wymogów zawartych w wykazie dróg ekspresowych, które wówczas uległy przebudowie.
– Rodzi się pytanie. Czy pan prezydent Janusz Pęcherz, wspierany przez posła Witczaka i radnego Dariusza Grodzińskiego przypilnowali, aby miasto Kalisz przeprowadziło badanie średniego dobowego natężenia ruchu drogowego w mieście, aby można było się starać, aby ta inwestycja została wpisana w Plan Przebudowy Dróg Krajowych i Autostrad? Niestety, takich pomiarów nie przekazywano. Zrobił to dopiero prezydent Sapiński i kontynuują to jego kolejni następcy. Bez tego trudno się przebić, jeśli chodzi o działania związane z inwestycją rozbudowy DK 25 – mówi poseł Jan Mosiński.
Obecnie prace planistyczne zostały wstrzymane. Niezbędne procedury przeprowadzają także Wody Polskie. Wiele wątpliwości budzą również kwestie związane z przebiegiem trasy obwodnicy dla m. Kalisza, zwłaszcza brak aprobaty ze strony władz gminy Nowe Skalmierzyce.
– Zaniepokojony inicjatywą władz Nowych Skalmierzyc wystąpiłem do ministra infrastruktury, aby osobiście zainteresował się sprawą i harmonogramem prac nad budową obwodnicy Kalisza. Wystąpiłem też do premiera z pismem z prośbą o informację, czy zostanie ona wpisana do planu budowy stu obwodnic,a jeżeli nie, to w jakiej innej perspektywie finansowej można liczyć na to, że Kalisz otrzyma wsparcie ze strony rządu – tłumaczy J. Mosiński.
