Od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności grozi 35-letniemu Dawidowi P., mieszkańcowi Kalisza, który dwukrotnie – w dniu 5 i 6 sierpnia br – podkładał ogień w budynku wielorodzinnym przy ul. Stanisława Staszica. W piątek, podczas posiedzenia aresztowego sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec podejrzanego tymczasowy, trzymiesięczny areszt.
– Prokuratura Rejonowa w Kaliszu skierowała wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego Dawida P. na okres trzech miesięcy. Finalnie podejrzanemu zarzucono dwa przestępstwa. Oba polegały na podpaleniu, odpowiednio pierwszy czyn w dniu 5 sierpnia br w Kaliszu drzwi wejściowych do klatki schodowej budynku wielorodzinnego, natomiast w dniu 6 sierpnia, również w tym samym budynku, podejrzany dostał się i podpalił drzwi wejściowe do jednego z mieszkań prywatnych lokatorów – poinformowała Katarzyna Socha, prokurator Prokuratury Rejonowej w Kaliszu.
W toku obu przestępstw 35-letni aresztowany Dawid P. zastosował te same czynności sprawcze, posługując się substancją łatwopalną – cieczą – która inicjowała pożar w budynku.
– jeżeli chodzi o pierwszy czyn zarzucany podejrzanemu, czyli podpalenie drzwi wejściowych do klatki schodowej, to z dotychczas zgromadzonego materiału w sprawie oraz z opinii biegłego z zakresu pożarnictwa wynika, że podejrzany popełnił przestępstwo powszechne, zatem jego działanie zagrażało życiu bądź zdrowiu, mieniu wielu osób. Czy ten zagrożony jest karą od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności. Motywem działania mężczyzny były sprawy osobiste – dodaje prokurator Socha.