
Radni Koalicji Obywatelskiej w Kaliszu zapowiedzieli zwołanie Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta, której głównym punktem będzie odwołanie z funkcji przewodniczącego Sławomira Lasieckiego z Prawa i Sprawiedliwości.
– Zebraliśmy wymaganą liczbę podpisów radnych i formalnie złożyliśmy wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej – poinformowała przewodnicząca klubu KO – Magdalena Sekura-Nowicka, wskazując, że decyzja jest efektem narastającego konfliktu w radzie i sposobu, w jaki Lasiecki prowadzi obrady.
Zdaniem radnych Koalicji Obywatelskiej, dotychczasowy przewodniczący w wielu przypadkach miał nadużywać swojej funkcji, ograniczając możliwość swobodnej dyskusji, a także wykazywać się stronniczością w stosunku do części radnych. Rada Miasta Kalisza powinna być miejscem merytorycznej debaty, a nie jednostronnego zarządzania.
Radni podkreślali również, że złożenie wniosku o odwołanie nie jest motywowane wyłącznie względami politycznymi, lecz troską o standardy pracy samorządu.
– Nasza decyzja jest podyktowana troską o autorytet i wiarygodność Rady Miasta. Wydarzenia z udziałem pana Lasieckiego sprzed kilku tygodni – jego zatrzymanie przez policję w stanie nietrzeźwości oraz agresywne zachowanie wobec funkcjonariuszy, a także lekceważące wypowiedzi wobec radnych i mieszkańców, które miały miejsce kilka miesięcy temu kiedy usłyszeliśmy, że radni nie mają nic do powiedzenia, bo decyzje podejmowane są przez przewodniczącego razem z prezydentem, a także nieudolność w prowadzeniu obrad i sesji Rady Miasta, nie pozwalają, aby dalej pełnił on funkcję tak ważną funkcję. To osoba, która kompromituje Radę Miasta i podważa zasady demokracji – mówiła podczas wtorkowej konferencji prasowej Magdalena Sekura-Nowicka, przewodnicząca Klubu Radnych KO.
Jak zaznaczyła, Jej klub już kilka miesięcy temu rozważał decyzję odwołania przewodniczącego, a to, co wydarzyło się kilka tygodni temu tylko to przypieczętowało.
– Oczekujemy, że Rada Miasta podejmie decyzję, która przywróci powagę i należny szacunek temu organowi – podkreślił Radny Dariusz Grodziński.
Zgodnie z przepisami przewodniczącego rady miasta można odwołać bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady. Aby do tego doszło, wniosek radnych KO musi uzyskać poparcie nie tylko całego klubu, ale również części radnych z innych ugrupowań. Co więcej, głosowanie to jest tajne, a z nieoficjalnych ustaleń wynika, że Lasiecki ma swoich przeciwników nawet w gronie swoich partyjnych kolegów.
Jeśli radni podejmą decyzję o odwołaniu Sławomira Lasieckiego, staną przed wyborem nowego przewodniczącego, który pokieruje pracami rady w kolejnych miesiącach. Następny w kolejce po Lasieckim jest Mirosław Gabrysiak. Czy to on zajmie miejsce dotychczasowego przewodniczącego?
PZA