Dzięki odpowiedzialnej postawie obywateli udało się zapobiec potencjalnej tragedii na drodze. W Wigilię na ul. Poznańskiej w Kaliszu zatrzymano kompletnie pijanego kierowcę osobowego Renault. „Jechał całą szerokością pasa ruchu”.
Po raz kolejny na drogach miasta i powiatu kaliskiego udało się doprowadzić do obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy. Dzięki takiej postawie uczestników ruchu drogowego udało się zapobiec potencjalnej tragedii. Wszystko wydarzyło się 24 grudnia 2024 roku na ul. Poznańskiej w Kaliszu, na wysokości cmentarza Komunalnego.
- Jechaliśmy z mężem ul. Poznańską i zauważyliśmy, że poruszający się przed nami kierowca Renault Scenic ma ewidentny problem z utrzymaniem toru jazdy, jadąc „od krawężnika do krawężnika”. Kiedy zorientował się, że jedziemy za nim dłuższą chwilę zjechał na zatoczkę, mąż podszedł do jego auta, otworzył drzwi i zabrał kluczyki – napisała do nas Czytelniczka.
Jak się okazało, siedzący za kierownicą auta mężczyzna miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu.
Przypominamy, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grożą surowe kary, w tym kara pozbawienia wolności do 3 lat, zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata oraz wysokie grzywny.
OZA
