W środę, 17 września, w Ogrójcu Klasztoru OO. Jezuitów w Kaliszu odbyły się uroczyste obchody 86. rocznicy napaści wojsk sowieckich na Polskę oraz Dnia Sybiraka.
Wydarzenie jak co roku zgromadziło przedstawicieli władz samorządowych, kombatantów, młodzież szkolną, poczty sztandarowe oraz mieszkańców, którzy wspólnie oddali hołd ofiarom sowieckiej agresji i pamięci Polaków zesłanych na Syberię.
Uroczystość rozpoczęła się odsłuchaniem hymny państwowego. Następnie głos zabrali przedstawiciele władz lokalnych, podkreślając, że 17 września 1939 roku stał się symbolem zdrady, cierpienia i walki narodu polskiego o przetrwanie.
– Ostatnie dni pokazują, że do obrony granic naszej Ojczyzny musimy być gotowi w każdej chwili. Dlatego tak ważne jest byśmy dbali o własne bezpieczeństwo i wzmacniali nasze więzi z sojusznikami. Członkostwo w NATO daje nam pewne gwarancje, ale jednocześnie nakłada na nas obowiązek – musimy być silni, odpowiedzialni i gotowi, by wspierać tych, którzy walczą o wolność. Pamięć o Sybirakach i ofiarach agresji września 1939 roku to dla nas zobowiązanie. Zobowiązanie do tego, by nie pozwolić, aby historia się powtórzyła. To apel o jedność – wewnętrzną, w naszej wspólnocie narodowej, i międzynarodową, w sojuszach, które dają nam bezpieczeństwo – mówił podczas obchodów Krystian Kinastowski, prezydent Miasta Kalisza.
Po okolicznościowych przemówieniach delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze przy tablicy upamiętniającej ofiary represji sowieckich. Szczególną oprawę wydarzeniu nadała obecność pocztów sztandarowych kaliskich szkół oraz organizacji społecznych.
Dzień Sybiraka, obchodzony równolegle z rocznicą sowieckiej napaści, upamiętnia losy setek tysięcy Polaków wywiezionych w głąb Związku Radzieckiego, do łagrów i miejsc zesłań. Wielu z nich nigdy nie powróciło do ojczyzny.
Obchody w Kaliszu, zorganizowane w duchu patriotyzmu i pamięci historycznej, przypomniały o ofierze tych, którzy w obliczu okrucieństwa wojny i totalitaryzmu pozostali wierni Polsce.
HC
