Nabór wniosków do programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pn. „Zielony transport publiczny” o dotację na zakup nowoczesnych i ekologicznych autobusów rozpoczął się 4 stycznia i został zamknięty 18 stycznia 2021 r. Niestety wśród wnioskodawców zabrakło Kalisza.
W pierwszym naborze programu „Zielony transport publiczny”, który rozpoczął się 4 stycznia br., do rozdysponowania było 1,1 mld zł dotacji na zakup autobusów napędzanych prądem lub wodorem. Poziom dofinansowania przewidziano na poziomie 80% kosztów kwalifikowanych zakupu autobusów o napędzie elektrycznym oraz trolejbusów, a w przypadku autobusów wodorowych dotacje będą sięgać aż 90%. Wnioski złożone do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przewidywały zakup 431 nowych pojazdów zeroemisyjnych, jak również ładowarek oraz szkolenia obsługi.
– Większość aplikacji złożyły małe i średnie miasta, przy czym 20 miast po raz pierwszy planuje zakupić autobusy elektryczne. Nowością są wnioski o wsparcie zakupu autobusów wodorowych oraz autobusów dla przedsiębiorstwa PKS. Aplikacje złożyły miasta z 14 województw, 20 miast poniżej 100 tys. mieszkańców, a także 20 miast, które dotychczas nie korzystały ze wsparcia rządowego i po raz pierwszy planują zakupić autobusy zeroemisyjne – mówił podczas spotkania z dziennikarzami radny Miasta Kalisza Łukasz Włodarek.
Realizacja wniosków przewiduje również budowę ok. 180 stacji ładowania autobusów oraz 2 stacji tankowania wodoru, a także przeszkolenie ok. 970 osób w zakresie obsługi pojazdów bezemisyjnych, wpływając tym samym na poprawę infrastruktury i zwiększenie kompetencji w zakresie zeroemisyjnego transportu publicznego. Nabór wniosków w programie „Zielony transport publiczny” rozpoczął się 4 stycznia i został zamknięty 18 stycznia 2021 r. Dodatkowo udostępniono 200 mln zł na pożyczki. Beneficjentami nowego programu NFOŚiGW mogli być organizatorzy i operatorzy publicznego transportu zbiorowego, w tym m.in. samorządy. W ramach naboru wpłynęło 45 wniosków, w tym 34 aplikacje o dotacje i dodatkowo 11 o pożyczkę.
– To była ogromna szansa dla naszego miasta na odnowienie taboru, realizację założeń niskoemisyjnych i postawienie na ekologię o czym w ostatniej kampanii wyborczej tak głośno mówił Pan Prezydent Kinastowski. Bo przecież już dawno w katalog niespełnionych obietnic można również włożyć deklarację o bezpłatnej komunikacji miejskiej, która była sztandarowym punktem jego programu wyborczego – dodała posłanka Karolina Pawliczak.
W tej perspektywie niezrozumiała jest zatem totalna ignorancja w sprawie możliwości zakupienia autobusów nowej generacji, bowiem program ten dedykowany był przede wszystkim samorządom.
– W imieniu Lewicy pytamy zatem Pana Prezydenta kto ponosi za te decyzje odpowiedzialność, kto powinien przygotować wnioski, a tego nie zrobił i dlaczego zlekceważyliście Państwo tak ważny proekologiczny projekt? Zatrudnia Pan coraz więcej specjalistów, tworzy podwójne stanowiska zastępców naczelników, kto zatem nie dopilnował tak niezwykle ważnej sprawy dla rozwoju i wsparcia komunikacji publicznej w naszym mieście? – pyta radny Włodarek.
PZ