Lewica oficjalnie zaprezentowała swoich kandydatów na posłów i senatorów w zbliżających się wyborach do Sejmu i Senatu RP. Jedynką na liście wyborczej w okręgu nr 36 jest poseł Wiesław Szczepański, dwójką – Anita Świątek, natomiast trójką – Leszek Aleksandrzak.
Konferencja prasowa Lewicy odbyła się w dniu 5 września br. przed budynkiem Urzędu Pracy w Kaliszu.
– Nie ma Polski bez usług publicznych. Nie wierzcie w to, że można pobierać emerytury i leczyć się w państwowych szpitalach, dobrze budować drogi nie płacąc podatków. To jest kit, który można wciskać ludziom, którzy nie myślą o przyszłości. Bardzo szanuję młodych ludzi, ale apeluję do Was myślcie o przyszłości swojej, ale i o przyszłości swoich rodziców i dziadków. Jak nie będzie podatków, to kto będzie płacił np. za terapię nowotworową? Jak można zabezpieczyć swoje zdrowia na bazie bonu zdrowotnego w wysokości 4300 zł, jeżeli koszt opieki nad wcześniakiem wynosi 130 tysięcy zł? To jest kompletne oderwanie od rzeczywistości – mówił podczas konferencji wicemarszałek Sejmu i współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
Członkowie Lewicy od lat walczą o te same postulaty. Należą do nich usługi publiczne, a w szczególności szkolnictwo publiczne, które ich zdaniem wymaga poprawy.
– Publiczna szkoła powinna wyznaczać standardy nauczania dla wszystkich innych placówek edukacyjnych w naszym kraju. To powinno być dostępne nie dla elit i za grube tysiące złotych, ale dostępne w ramach usług dostępnych dla każdego z nas, po to płacimy podatki – ubolewała posłanka Anna Maria Żukowska.
W tegorocznych wyborach do Sejmu na liście wyborczej w okręgu nr 36 z numerem 6 wystartuje aktywista społeczny Miłosz Kopica – założyciel i prezes pierwszego w Południowej Wielkopolsce Stowarzyszenia „Bank Równości” działającego na rzecz osób LGBT+.
– Moim najważniejszym priorytetem są prawa mniejszości i osób wykluczonych. Lata działań niestety utwierdziły mnie w przekonaniu, że zmiany należy dokonać tam, gdzie stanowione jest prawo ustawodawcze, czyli w Sejmie. Jako 30-latek znam problemy młodych osób: mieszkanie na kredyt spłacany przez 30 lat, umowy śmieciowe, kulejący transport publiczny, czy szalejąca drożyzna. Te tematy nie są mi obce. To wszystko trzeba zmienić, a Lewica ma na to pomysł i przede wszystkim dostrzega te problemy, poważnie do nich podchodzi, z pełną odpowiedzialnością – tłumaczył M. Kopica.
Po raz pierwszy o mandat posłanki ubiega się działaczka i aktywistka społeczna Monika Mierzejewska. Na liście wyborczej zajęła miejsce nr 23. Mieszkańcom Kalisza jest znana m. in. z organizacji w naszym mieście Marszu Równości.
– Skończyła się moja tolerancja w stosunku do sytuacji społecznej i politycznej w tym kraju. Zbiegło się to z propozycją ze strony Lewicy, aby wystartować w wyborach do Sejmu z hasłami, które są bliskie mojemu sercu. Najważniejsze dla mnie są prawa kobiet i o to zamierzam powalczyć. Moja obecność na Strajkach Kobiet, społeczeństwa LGBT + i innych grup, którym odbierane są prawa została zauważona i doceniona. Zamierzam dalej iść tą drogą, bo wierzę, że kropla drąży skałę – powiedziała portalowi Kalisz24 Info M. Mierzejewska.
HC