Kolejny incydent podczas wyborów prezydenckich 2020 w Kaliszu. Tym razem głosujący w Obwodowej Komisji Wyborczej obwodu 20 przy ul. Warszawskiej w Kaliszu na wejściu do budynku otrzymali… prysznic ze środka do dezynfekcji.
Jedna z członkini komisji strumień spryskiwacza skierowała nie tylko na dłonie głosujących, ale na twarz i ubranie do pasa.
– Kobieta zapewniała kaliszan, że to wszystko dla ich dobra i bezpieczeństwa – potwierdził portalowi Kalisz24 INFO komisarz wyborczy w Kaliszu Adam Plichta. – Ta pani w sposób nadgorliwy podchodziła do tematu, dlatego pouczyliśmy, że obowiązkiem członków komisji jest jedynie wskazywać wyborcom płyn do dezynfekcji i prosić o zdezynfekowanie dłoni. Nie ma mowy o jakimkolwiek zmuszaniu. Dostałem zapewnienie, że będą przestrzegać wytycznych.
