Mniejszy ruch w mieście, to mniejsze zanieczyszczenie powietrza. Zgodnie z raportem Światowej Organizacji Zdrowia ( WHO) zanieczyszczenie powietrza w Kaliszu jest jednym z największych w Europie. Miasto znalazło się w gronie pięćdziesięciu najbardziej zapylonych miast w całej Unii Europejskiej, na 41. miejscu. Stowarzyszenie „Tu i teraz” chce ochrony środowiska, a w szczególności poprawa jakości powietrza.
– Długotrwała ekspozycja na działanie pyłu skutkuje skróceniem średniej długości życia, a krótkotrwała wpływa na wzrost liczby zgonów z powodu chorób układu oddechowego i krążenia oraz wzrost ryzyka nagłych przypadków wymagających hospitalizacji – mówiła podczas konferencji prasowej Agnieszka Rosińska. – Dlatego tak ważnym punktem programu wyborczego Stowarzyszenia „Tu i teraz” oraz kandydata na prezydenta Zbigniewa Maja jest ochrona środowiska, a w szczególności poprawa jakości powietrza – dodaje.
W tym zakresie stowarzyszenie będzie kontynuowało dotychczasową działalność miasta, tj. dofinansowywanie kosztów wymiany pieców węglowych na ogrzewanie ekologiczne. Obecnie jest to do 80%, nie więcej jednak niż 5 000 zł. Ekipa Zbigniewa Maja chce zwiększyć kwotę dofinansowania do 7 000 zł. Miasto będzie też zachęcać mieszkańców, jak i samo korzystać z Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z Programu „Czyste powietrze”. – Program ten dotuje termomodernizację budynków. Jako dodatkową zachętę planuje się zwolnienie na rok z podatku od nieruchomości dla osób wymieniających piece węglowe na ekologiczne lub/oraz dokonujących termomodernizacji – mówi Zbigniew Maj.
Inwestycją, która w niebagatelny sposób wpłynie na poprawę jakości powietrza ma być budowa Term Kaliskich i wykorzystanie gorących wód geotermalnych do ogrzewania urzędów i innych miejsc użyteczności publicznej, a docelowo również mieszkań i domów prywatnych. Ważną rolę w odzyskiwaniu zdrowego środowiska odgrywać będą skwery zieleni, miejsca wytchnienia dla mieszkańców.
Zbigniew Maj i członkowie bezpartyjnego stowarzyszenia Tu i Teraz mają także plan wobec poprawy funkcjonowania Schroniska dla bezdomnych zwierząt przy ul. Warszawskiej. W chwili obecnej w schronisku przebywa około 150 psów i 50 kotów. Niestety, toczący się od kilkunastu miesięcy spór pomiędzy władzami schroniska a wolontariuszami sprawia, że przebywające tam zwierzęta pozbawione są wystarczającej obecności i przyjaźni człowieka.
– Jak do tej pory miasto nie do końca potrafi poradzić sobie z tym problemem. Uważamy, że za przykładem innych miast bardzo dobrym rozwiązaniem jest pozostawienie schroniska we własności miasta, wsparcie finansowe, ale przekazanie jego prowadzenia firmie zewnętrznej, wyłonionej w drodze przetargu. – mówi Zbigniew Maj. – Chcemy położyć nacisk na adopcje zwierząt schroniskowych i przekazywanie ich do kochających domów. Zdajemy sobie sprawę, że pojawienie się nowego – czteronożnego –członka rodziny wiąże się z dodatkowymi obowiązkami i wydatkami. Dlatego, aby wspomóc rodziny chcemy w pierwszym roku dopłacać do karmy adoptowanego z naszego schroniska zwierzaka oraz zapewnić 1-2 darmowe wizyty u weterynarza w pierwszym roku po adopcji – dodaje.
Obecny średni koszt roczny utrzymania zwierzęcia w schronisku wynosi około 3 000 zł. Maj uważa, że dzięki intensywnym działaniom proadopcyjnym oraz szerokiej współpracy z wolontariuszami polepszy się los bezdomnych zwierząt, a koszt utrzymania kaliskiego schroniska znacznie spadnie, odciążając tym samym budżet miasta.
