Strona główna Aktualności Od tygodnia bez dostępu do bieżącej wody. Mieszkańcy gminy Godziesze są zbulwersowani

Od tygodnia bez dostępu do bieżącej wody. Mieszkańcy gminy Godziesze są zbulwersowani

0
5

Żar lejący się z nieba i skandal w podkaliskiej gminie Godziesze Wielkie. Niektórzy mieszkańcy tamtejszych miejscowości od tygodnia nie mają dostępu do bieżącej wody. Urzędnicy nie zapewnili także podstawienia beczkowozów z wodą zdatną do picia.


Od kilku dni otrzymujemy sygnały i wiadomości o tym, że na terenie Gminy – m.in. w miejscowości Borek, Stobno i części Wolicy – od tygodnia nie ma dostępu do bieżącej wody. Problemu tego nie udało się rozwiązać przez wiele lat. Jak udało nam się ustalić, Gmina ma nawet nie przekazywać informacji o tym, w jakich godzinach woda będzie wyłączana i kiedy ewentualnie można nabrać ją w butelki.

Z informacji przekazanych od zbulwersowanych mieszkańców gminy wynika, że telefony do urzędu kończą się na udzieleniu informacji, że jeśli nie zmieni się mentalność ludzi i będą podlewać ogródki to wody nie będzie. „Cofamy się do czasów średniowiecza”. Wielu mieszkańców od tygodnia nie może zaspokoić podstawowych potrzeb – nabrać wody do przydatnej spożycia, gotowania i napojenia zwierząt domowych, nie wspominając o zachowaniu higieny osobistej.

  • Gmina Godziesze w powiecie kaliskim jak co roku nie wywiązuje się z obowiązku wynikającego z umowy o dostarczaniu wody. Tej na terenie gminy nie ma już od środy 17 czerwca, a to dopiero tak naprawdę początek upałów. Problem ten istnieje od wielu lat a wójt gminy nic z tym problemem nie robi tylko czeka na deszcz i wtedy po problemie. Proszę o zainteresowanie. Planowane jest zebranie mieszkańców zainteresowanych problemem przed urzędem gminy Godziesze Wielkie pisze do naszej redakcji Pan Piotr.

Bardzo wysoka temperatura na zewnątrz negatywnie wpływa na samopoczucie i zdrowie. Wody w kranach nie ma całymi dniami. Sporadycznie w godzinach nocnych (po godz. 23.00 kiedy zostaje „odkręcona” i dociera ze Stacji Uzdatniania Wody przez nieeksploatowane wodociągi) leci drobnym i zanieczyszczonym strumieniem. Niestety nie nadaje się ona ani do spożycia ani nawet do prania odzieży.

  • Gmina nawet beczkowozów nie chce dostarczyć mieszkańcom. Dziś od 9.30 do 15.00 zero wody. I od 21.30 do nie wiadomo której. Nie ma jak się odświeżyć, schłodzić czy umyć, pozmywać itd. – napisała we wiadomości Pani Paulina. – Do nas na Borek na ul. Polną nie dociera nic. Wójt wydaje pozwolenia na budowę nie informując o problemach z wodą. U nas to wodą z kranu podlewane są pola truskawek i w gminie pewna Pani mi powiedziała, że oni nie są w stanie tego wyegzekwować. Gmina oszczędza ilość wody bo nie chce płacić więcej, a ponoć są jakieś limity (taką informację dostałam z gminy)

W okolicy mieszkają osoby starsze, schorowane po operacjach. Nie mają podstawowego dostępu do wody. Gmina umywa ręce nie robiąc nic od wielu lat w kontekście rozwiązania narastającego problemu.

  • Tłumaczenia przedstawicieli gminy, że zimą z wodą problemu nie ma zdają się być napluciem nam w twarz – pisze nasz czytelnik, który chciał zachować anonimowość. Brak podstawionych beczkowozów do zaspokojenia pragnienia powoduje, że ludzie ratują się jak mogą kupując butelkowaną wodą. Niestety nie każdego stać na to, by wykąpać dzieci i napoić zwierzęta woda z marketu.

Mieszkańcy z problemem zwrócili się do lokalnych mediów, jednak sprawę zamierzają nagłośnić w ogólnopolskich mediach i zgłosić interwencję do wojewody o tym, jak żyje się w średniowiecznej krainie Godziesze Wielkie, bez mycia i podstawowych potrzeb fizjologicznych i sanitarnych.


PZ

Wczytaj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź również

ToTo Sushi. Najświeższe składniki i nowoczesne podejście do tradycyjnej japońskiej kuchni

Poczuj cudowną atmosferę i pozwól od razu przenieść się do Japonii. ToTo Sushi w Kaliszu t…