Kampania wyborcza wychodzi na ostatnią prostą. W czwartek w Kaliszu na Konwencji Wyborczej Prawa i Sprawiedliwości pojawił się sam prezes partii Jarosław Kaczyński. Razem z nim kilku ochroniarzy. W piątek na pl. Bogusławskiego z dziennikarzami spotkał się natomiast przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna – prywatnym samochodem, bez obstawy.
Głównym tematem zorganizowanego breafingu była fatalna sytuacja w polskiej służbie zdrowia. Razem z przewodniczącym pojawili się poseł Mariusz Witczak, marszałek województwa wielkopolskiego Marzena Wodzińska, kaliski rady miejski Dariusz Grodziński i przewodniczący Rady Miasta Janusz Pęcherz.
– Szanowni Państwo, kampania wyborcza nabiera ogromnej dynamiki, ale takim podstawowym tematem kampanii wyborczej i podstawowym problemem do rozwiązania dla Polek i Polaków to jest kwestia służby zdrowia. Chcemy Państwu powiedzieć, że tutaj – w Kaliszu – znajduje się największy szpital w Wielkopolsce, a jest to – podkreślam – Wojewódzki Szpital Zespolony, i chcemy Państwu powiedzieć, że sytuacja finansowa tej placówki jest coraz trudniejsza. Wszystko przez politykę ostatniego 4-lecia i przez nieudolne rządy Prawa i Sprawiedliwości oraz procedury, które są niedoszacowane.
Zaczyna brakować pieniędzy na profesjonalne wykonywanie procedur, to wszystko robione jest ogromnym wysiłkiem dyrekcji szpitala i całego białego personelu. Ale mamy dzisiaj jeszcze jeden – palącym – problemem. To protest personelu, który rozpoczął się z winy ministra Szumowskiego, który obiecywał podwyżki dla diagnostów, dla fizjoterapeutów. Jak sami Państwo zauważyliście – nie dotrzymał słowa – mówił podczas spotkania z dziennikarzami poseł Mariusz Witczak.
– Protest rozpoczął się przy współpracy dyrekcji białego personelu. Diagności i fizjoterapeuci pomagają tylko w tych najbardziej newralgicznych przypadkach. Natomiast tutaj rząd kompletnie sobie nie poradził z tym problemem, skandalicznym problemem niskich wynagrodzeń tej grupy zawodowej. To jest rzecz którą, trzeba będzie bardzo szybko rozwiązać. Pan przewodniczący Grzegorz Schetyna wielokrotnie mówił o naszym programie, który dotyczy uzdrowienia ochrony zdrowia i to również dotyka nas tutaj, w Kaliszu. Chcę Państwu powiedzieć, że znaleźliśmy się dzisiaj też w gronie kandydatek – głównie do Parlamentu – z okręgu Kalisko-Leszczyńskiego, które bardzo mocno wspierają naszą listę. Milena Kowalska, która jest szefową młodych demokratów, jest radną dla Ostrowa Wielkopolskiego. Jest z nami Pani marszałek Marzena Wodzińska, która jest osobą również odpowiedzialną za szpitale w Wielkopolsce. Magda Walczak – radna kaliska, Alicja Łuczak, osoba która bardzo dzielnie reprezentuje Platformę w powiecie kaliskim.
– jesteśmy dumni, że możemy reprezentować i wspierać dobrą listę do do Sejmu, dobrego kandydata do senatu, dobrych samorządowców, ale mówmy o tym, o czym powiedział Mariusz Witczak. Mówmy o bardzo poważnym problemie służby zdrowia. Jest wiele miast i coraz więcej szpitali w miastach powiatowych, w miastach wojewódzkich, które zaczynają zamykać oddziały, zaczynają mieć kłopoty z przetrwaniem i mówmy o tym, że ten problem jest i nie kończy się wraz z końcem kampanii wyborczej – mówił w piątek, podczas breafingu prasowego Grzegorz Schetyna.
– To nie jest tak, że te sprawy zostaną zamknięte i w poniedziałek 14 października przestanie istnieć. Wprost przeciwnie – będzie jeszcze gorzej bo już mamy informację, że przychodzą nowe planowane cenniki prądu, które będą wchodzić sukcesywnie od od przyszłego roku. Te podwyżki są ogromne. Ddostało je tylko 10% z nas i to jest problem, że ci którzy dzisiaj rządzą myślą, że wszystko jest tu i teraz, że można zaklinać rzeczywistość, że można – wspierając się nad na tej misji, którą realizuje telewizja publiczna, czyli prowadzenia polityki i kampanii jednej partii, partii rządzącej – zakładać rzeczywistość. Rzeczywistości zakładać się nie da. Dzisiaj bardzo wyraźnie mówimy nie! 13 października jest absolutnym kluczem. Musimy być wszyscy przy urnach wyborczych, musimy pokazać, że własna mobilizacja, dobre programy, właśnie dobrzy ludzie reprezentujący w parlamencie samorządowców, mieszkańców, nas wszystkich muszą dać dobry początek nowego czasu. Bez tego niczego nie zmienimy.