W poniedziałek wielkanocny w „oknie życia” przy Specjalnym Ośrodku Wychowawczym Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety Ostrowie Wielkopolskim włączył się alarm. Tamtejsza policja potwierdza, że pozostawione w tym bezpiecznym miejscu, w przewijaku dziecko to kilkudniowa dziewczynka.
– W Oknie Życie siostry Elżbietanki wczoraj nad ranem znalazły maleńką dziewczynkę. Pozostawienie jej w tym miejscu z pewnością wymagało odwagi. Dziecko przebywa w ostrowskim szpitalu na oddziale neonatologicznym i co najważniejsze – jest bezpieczne – napisała na swoim profilu prezydent Ostrowa Wielkopolskiego, Beata Klimek.
– Dziecko trafiło do naszego szpitala w stanie dobrym – powiedział Adam Stangret, rzecznik prasowy ostrowskiego szpitala.
https://www.facebook.com/prezydent.beata.klimek/posts/1397064930627708
„Okno” to bezpieczne miejsce, w którym matka może pozostawić anonimowo swoje nowo narodzone dziecko. Okno otwiera się od zewnątrz, jest w nim zamontowane ogrzewanie i wentylacja. Po otwarciu włącza się alarm, który wzywa opiekujące się oknem osoby – najczęściej są to zakonnice. Potem niezwłocznie uruchamiane są procedury medyczno-administracyjne, to znaczy powiadomione zostają pogotowie ratunkowe i sąd rodzinny.
„Okna Życia” nie zastępują szpitali, gdzie matka może pozostawić noworodka zrzekając się praw rodzicielskich, ale są alternatywą dla porzucenia dziecka na śmietniku i pozbawienia go opieki, zwłaszcza przez matki ukrywające ciążę. Niestety, wciąż zdarzają się przypadki pozostawienia niemowląt w przypadkowych miejscach, gdzie grozi im śmierć z wychłodzenia.