Strona główna Aktualności Parlamentarzyści KO domagają się większych środków unijnych dla całej Wielkopolski

Parlamentarzyści KO domagają się większych środków unijnych dla całej Wielkopolski

0
0

Wiele kontrowersji wśród parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej wzbudził podział środków unijnych na nową perspektywę finansową dla regionów na lata 2021-2027. Politycy żądają zwiększenia kwoty niespełna 1,1 mld złotych do jej dwukrotności. Dziś w trasę po regionie wyruszył mobilny bilboard informacyjny.


Prowadzimy krótką akcję informacyjną i presję na parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości i rząd PiS-u, żeby Wielkopolska dostała odpowiednio pożądane i odpowiednio sprawiedliwe środki unijne na nową perspektywę finansową mówił podczas konferencji prasowej poseł Platformy Obywatelskiej Mariusz Witczak. Rząd PiS w nowej perspektywie finansowej 2021-27 proponuje nam niespełna 1,1 miliarda euro, podczas gdy perspektywa finansowa na lata 2014-20 wynosiła blisko 2,5 miliarda euro. Jest to grubo niżej ponad 50%.

Łatwo więc można obliczyć, że w nowym rozdaniu Wielkopolska może otrzymać nieco ponad 40 procent kwoty z poprzedniej, dużo „bogatszej” perspektywy, z czym nie zgadzają się parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej.

– To jest podziału środków, którego nie możemy zaakceptować, bo to oznacza ponad 6 miliardów złotych mniej przeliczając na złotówki na nową perspektywę dla wielkopolskich przedsiębiorców, kultury, ekologii, samorządów terytorialnych, na mnóstwo dziedzin życia, które stanowiły przez ostatnie lata o potężnym rozwoju Wielkopolski, ale i również były motorem napędzającym ogromne pieniądze do budżetu państwa, ponieważ wielkopolska jest jednym z bardziej strategicznych miejsc i obszarów, które wpływają na PKB dodaje poseł Witaczak.

Według Mariusze Witczaka sytuacja jest stricte polityczna, ponieważ w Wielkopolsce władzę sprawuje marszałek z Platformy Obywatelskiej, a nie z Prawa i Sprawiedliwości, dlatego jesteśmy traktowani niesprawiedliwie. Z wyliczeń polityków Platformy wynika, że kwota funduszy unijnych dla Wielkopolski – oczywiście w przeliczeniu na jednego mieszkańca – będzie wynosiła około 300 euro, kiedy w budżecie województwa świętokrzyskiego proponuje się około 1 000 euro na mieszkańca.



Apel wystosowany do parlamentarzystów koalicji rządzącej w ww. sprawie otrzymali Katarzyna Sójka posłanka na Sejm RP, Marlena Maląg posłanka na Sejm RP, Jan Mosiński poseł na Sejm RP, Jan Dziedziczak poseł na Sejm RP, Tomasz Ławniczak poseł na Sejm RP oraz Piotr Kaleta poseł na Sejm RP.

A P E L

do parlamentarzystów koalicji rządzącej w sprawie wsparcia działań samorządu Województwa Wielkopolskiego w pozyskaniu większych środków dla WRPO na lata 2021-2027

Jesteśmy teraz w czasie rozdysponowania unijnego wsparcia w ramach polityki spójności na Regionalne Programy Operacyjne na lata 2021-2027. Wstępny, rządowy podział przewiduje wsparcie dla Województwa Wielkopolskiego w kwocie 1,07 mld EUR, co stanowi 40% otrzymanej kwoty w poprzedniej perspektywie finansowej w latach 2014-2020. Aktualny podział przewiduje między innymi dla Województwa Dolnośląskiego podobną kwotę 1 mld EUR, mimo że jest 2 razy mniejszym województwem obszarowo i posiada 20% mniej mieszkańców. Pomimo tego rząd zwiększył w ostatnim czasie środki o 143 mln EUR.

Ponadto Szef KPRM Michał Dworczyk i wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej Waldemar Buda, złożyli deklarację o dołożeniu kolejnego 1 mld EUR do Regionalnego Programu Operacyjnego województwa Dolnośląskiego na lata 2021-2027. Liczymy zatem, że Wielkopolska zostanie potraktowana tak samo. Oczekujemy, że nasz region skorzysta z odłożonej przez rząd kwoty 7,1 mld euro, która ma być udostępniona dodatkowo po negocjacjach kontraktów programowych. Dlatego apelujemy o rzetelne, a nie polityczne dzielenie funduszy unijnych. Tylko obiektywne i mierzalne kryteria, takie same dla wszystkich, powinny być kluczem do rozdysponowania tych środków.

Tego oczekujemy i o to wnosimy.

Wczytaj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź również

Młody łoś zginął na wojewódzkiej „470” w Skarszewie. „Warto zwolnić w rejonach leśnych”

O tym jak niebezpieczne może być spotkanie z dziką zwierzyną przekonał się kierowca, któr…