Poród „na sygnale”? Takie akcje nie zdarzają się często. Na oddział Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny przy ul. Toruńskiej w Kaliszu trafiła młoda kobieta z córeczką, która urodziła się przez przyjazdem karetki pogotowia.
Ratownicy medyczni każdego dnia z ogromnym trudem i wysiłkiem ratują ludzie zdrowie i życie. Są też takie chwile i sytuacje jak ta – choć bardzo rzadka – że dzieci rodzą się niemal na rękach medyków.
W środę rano ratownicy medyczni Pogotowia Ratunkowego w Kaliszu otrzymali wezwanie do 24-letniej kobiety, u której zaczęła się akcja porodowa. Zespół P01032 z Rafałem i Mateuszem na pokładzie pędził na sygnałach uprzywilejowania pod wskazany adres, jednak maleńkiej kaliszance tak spieszyło się na świat, że urodziła się dosłownie chwilę przed przyjazdem medyków. Ratownicy odpępnili noworodka, odśluzowali, zbadali zarówno dziewczynkę i jej mamę, a także monitorując stan zdrowia obu, bezpiecznie przetransportowali do szpitala przy ulicy Toruńskiej.
Z przekazanych nam informacji wiemy, że dziewczynka jest zdrowa. Otrzymała 10 punktów w skali Apgar. Ze strony ratowników natomiast płyną najszczersze życzenia dla młodej pacjentki i jej mamy!
PZA
