Była nieznacznie przekroczona prędkość, kontrola drogowa i.. zdziwienie funkcjonariuszy. Pojazdem, który funkcjonariusze kaliskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierował… niespełna 17-latek. Jak się okazało samochód udostępnił mu… no właśnie – ojciec.
W myśl art. 96 Kodeksu Wykroczeń, właściciel, posiadacz, użytkownik lub prowadzący pojazd, który na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu dopuszcza (…) do prowadzenia pojazdu osobę niemającą wymaganych uprawnień (…) podlega karze grzywny.
– Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli osobowego mercedesa. Powodem kontroli była nadmierna prędkość z jaką poruszało się auto. Kierowca mercedesa miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h, jechał z prędkością ponad 70 km/h. Podczas kontroli drogowej okazało się, że za kierownicą auta siedzi nastolatek. Mieszkaniec powiatu kaliskiego nie skończył jeszcze 17-lat i w ogóle nie powinien wsiadać za kierownica tego typu pojazdu, ponieważ nie miał wymaganej kategorii uprawnień – informuje asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Po kilkudziesięciu minutach na miejsce przyjechał ojciec nastolatka, który – jak się okazało – udostępnił mu pojazd. 38-latek został ukarany mandatem, natomiast o losie nastolatka zadecyduje sąd rodzinny.
