Samorząd Województwa Wielkopolskiego przeznaczył w 2021 r milion złotych na leczenie w Wielkopolsce niepłodności metodą in vitro. Za te pieniądze będzie można przeprowadzić 200 procedur zapłodnienia pozaustrojowego (przy założeniu, że jedna para skorzysta z trzech procedur) i 10 procedur mrożenia komórek jajowych przed leczeniem ginekologicznym.
Świadczenia udzielane będą w placówce InviMed Poznań oraz w Klinice Niepłodności i Endokrynologii Rozrodu z Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego Uniwersytety Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. W ten sposób SW dołączył do m.in. miast Łódź, Częstochowa, Gdańsk, Sosnowiec, Bydgoszcz, Warszawa i Poznań, a także do podpoznańskiej gminy Tarnowo Podgórne czy Ostrów Wielkopolski.
– Korzystając z okazji obchodzonego dzisiaj Dnia Matki, chciałabym w imieniu kaliszanek, które pragną zostać matkami, ale z przyczyn zdrowotnych nie mogą zajść w ciąże w wyniku naturalnego zapłodnienia, złożyć ponowną prośbę do prezydenta Miasta Kalisza Krystiana Kinastowskiego o zabezpieczenie środków finansowych w budżecie na 2023 rok w wysokości 60 000 zł (10 x 6000), dla pierwszych 10 par starających się o dziecko metodą In Vitro – mówił podczas briefingu prasowego radny Marcin Małecki.
Rządowy program kompleksowej ochrony zdrowia prokreacyjnego okazał się samą diagnostyką problemu niepłodności (ok. 300 urodzeń przez 4 lata programu w skali całego kraju), nie zaś rozwiązaniem. Ostatecznie zaś został przez Ministerstwo Zdrowia oficjalnie uznany za nieudany i zakończony.
– Uważam, że pomoc dla par starających się o dziecko jest w gestii samorządów, także samorządów poszczególnych miast. Tym bardziej, że poprzedni program zapłodnienia pozaustrojowego to 21 tysięcy żywych urodzeń, tylko przez 3 lata jego funkcjonowania – dodaje radny Koalicji Obywatelskiej Marcin Małecki. – Ważne jest to zwłaszcza w miastach wielkości Kalisza, gdzie pary borykające się z tym problemem, obarczone są dodatkowymi kosztami związanymi z dojazdami na badania i zabiegi do odległych ośrodków klinicznych. Dodam, że istniejący program współfinansowania zabiegów In Vitro samorządu województwa dotyczy całej Wielkopolski, w związku z tym jest niewystarczający dla potrzeb par z Kalisza, borykających się z problemem niepłodności, a starających się o dziecko. Przypomnę także, że w skali całego kraju problem ten dotyczy 1,5 miliona par, zarówno kobiet jak i mężczyzn. Co stanowi aż 15 – 20 % par w wieku rozrodczym, a więc także 15-20 % par w wieku rozrodczym z naszego miasta.
W związku z tym radny Małecki po raz kolejny wnosi o pilotażowe zabezpieczenie środków finansowych w budżecie miasta na 2023 rok dla pierwszych 10 par z Kalisza starających się o dziecko metodą In Vitro. Warto podkreślić, że w Polsce, miasta średniej wielkości takie jak Kalisz, systematycznie się wyludniają. Ponadto krajowy program leczenia niepłodności już nie funkcjonuje.
– Pary borykające się z problemem niepłodności winny liczyć na pomoc miasta, gminy w których płacą podatki. Tak się dzieje w innych, większych i mniejszych miastach i gminach. Właśnie takiej pomocy oczekujemy. W obecnych czasach, na skutek czynników cywilizacyjnych, problem niepłodności dotyczy już w równym stopniu kobiety jak i mężczyzn. Par w różnym wieku, także osób, które wcześniej były zdrowe i posiadają już potomstwo – dodaje Magdalena Sekura-Nowicka.
PZA
