Reprezentacja Polski wywalczyła złoty medal mistrzostw świata w ratownictwie wodnym. W składzie złotej sztafety 4×50 m z przeszkodami, która po mistrzowski tytuł sięgnęła bijąc przy okazji rekord globu, była też kaliszanka Alicja Tchórz.
Podczas odbywających się w australijskiej Adelajdzie mistrzostw świata w ratownictwie wodnym wychowanka trenera Macieja Siemianowskiego, reprezentująca obecnie barwy Juvenii Wrocław, spisuje się fantastycznie. W miniony czwartek, polska sztafeta z jej udziałem, w której składzie popłynęły też Kornelia Fiedkiewicz, Klaudia Naziębło i Dominika Sztandera (także Juvenia Wrocław), wywalczyła złoto w wyścigu na dystansie 4×50 m z przeszkodami. Każda z czterech kadrowiczek miała do pokonania dwie przeszkody pod wodą, umieszczone odpowiednio 12,5 m po starcie i 12,5 m przed metą bądź zmianą.
Kluczowe było pływanie pod wodą i to właśnie ten element zadecydował o fantastycznym wyniku Polek. Czas uzyskany przez biało-czerwone – 1:46.16 – jest jednocześnie nowym rekordem świata. Dotychczasowy należał do drużyny chińskiej i wynosił 1:48.37.
Złoto w sztafecie nie jest jedynym medalem, jaki w czwartek zdobyła Alicja Tchórz. Kaliska pływaczka sięgnęła też po brąz w rywalizacji na 200 m z przeszkodami.
