Strona główna Sport Sport. Wraca ekstraklasa! Energa MKS Kalisz w Lidze Siatkówki Kobiet

Sport. Wraca ekstraklasa! Energa MKS Kalisz w Lidze Siatkówki Kobiet

0
0

Kaliska siatkówka żeńska wraca na krajowe salony. W najbliższym sezonie zespół Energi MKS Kalisz zagra w Lidze Siatkówki Kobiet. Oficjalną informację w tej sprawie przekazano podczas sobotniej konferencji prasowej. Rozgrywki startują z początkiem listopada. Pierwszym rywalem kaliszanek będzie zespół BKS-u Bielsko-Biała.

Na tę informację czekali z niecierpliwością kibice i całe kaliskie środowisko siatkarskie. Po tym jak wiosną zespół Energi MKS wywalczył mistrzostwo pierwszej ligi, pojawił się apetyt na grę w ekstraklasie, tyle że mistrzowski tytuł nie gwarantował awansu. Szansa na wejście do krajowej elity pojawiła się w momencie kiedy decyzję o wycofaniu się z rozgrywek ogłosił zarząd Trefla Proximy Kraków SA. Władze kaliskiego klubu natychmiast przystąpiły do działania, a wielotygodniowe starania przyniosły efekty. Po dziewięciu sezonach przerwy do Kalisza wraca żeńska siatkówka z najwyższej półki.

– Ten dzień przejdzie do historii kaliskiego sportu. Po raz pierwszy bowiem będziemy mieli dwie drużyny w najwyższej klasie rozgrywkowej. Nasza zacięta walka o to, żeby dziewczyny zagrały w Lidze Siatkówki Kobiet, zaczęła się tak naprawdę tuż po wygraniu pierwszej ligi. Od tej chwili z nadzieją czekaliśmy na korzystną decyzję. I dziś jest ten wyjątkowy dzień, w którym możemy ją ogłosić – poinformował podczas sobotniej konferencji prasowej Błażej Wojtyła, prezes MKS-u Kalisz.

Powrót kaliskiej siatkówki żeńskiej do ekstraklasy to powód, by cieszyć się i świętować, bo jest to wielki sukces, przede wszystkim naszych dziewczyn, ale też wszystkich osób, które w jakikolwiek sposób się do niego przyczyniły – mówił włodarz miasta. – Mieszkańcy Kalisza czekali na ten sukces dość długo, cieszmy się więc i dbajmy wspólnie o to, by utrzymać się na szczycie. Ale do tego potrzebny jest cały zespół, wsparcie, ważni są kibice, ważni są działacze, a w Kaliszu jest bardzo dobry klimat dla sportu. Nie zmieniajmy więc raz obranego kierunku. Ze swojej strony deklaruję pełne wsparcie we wszystkich kolejnych działaniach.

Udział zespołu Energi MKS Kalisz w rozgrywkach Ligi Siatkówki Kobiet będzie powrotem i swego rodzaju kontynuacją wieloletnich i pięknych kaliskich tradycji związanych z tą dyscypliną. Tradycji okraszonych sukcesami, o których nie omieszkali wspomnieć zarówno Ryszard Czarnecki, jak i Artur Popko. Wierni kibice i znawcy tematu też pamiętają doskonale. Kaliskie siatkarki aż jedenaście razy sięgały po medale mistrzostw Polski, z czego czterokrotnie po te z najcenniejszego kruszcu, cztery razy wygrały Puchar Polski, raz Superpuchar.

Drużyna, która zbudowała się na takiej przeszłości powinna grać tam, gdzie zagra. Oczywiście, że awansów nie przyznaje się za dorobek, ale szanując reguły, które obowiązują w LSK, trzeba zaznaczyć, że do najwyższej klasy rozgrywkowej wchodzi drużyna, która wygrała na boisku. Moralnie to się Kaliszowi po prostu należało – podkreślał Ryszard Czarnecki.

Jeśli chodzi o żeńską siatkówkę Kalisz zawsze był potęgą. Kiedy przed kilkoma laty organizowaliśmy tu finał Pucharu Polski, miasto nam zaufało. Teraz my ufamy miastu Kalisz. Wierzymy głęboko, że miejscowy zespół powróci do swojej sławy i liczymy, że może nie w pierwszym roku, ale w następnym będzie znów liczącą się siłą w Lidze Siatkówki Kobiet – dodał Artur Popko.

Nowy sezon LSK wystartuje na początku listopada. W inauguracyjnym spotkaniu, 3 listopada, siatkarki Energi MKS zmierzą się z zespołem BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała.

Tekst: Karina Zachara, fot. Energa MKS
Wczytaj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Sport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź również

Znamy półfinalistów Final Four ORLEN Pucharu Polski! Turniej już od 3 do 5 maja w Kaliszu!

KPR Gminy Kobierzyce, KGHM MKS Zagłębie Lubin, Młyny Stoisław Koszalin oraz MKS FunFl…