Stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i uderzył w ogrodzenie posesji. Kierowca dostawczego Fiata Ducato ma teraz spore kłopoty, bowiem wsiadł „za kółko” kompletnie pijany.
Wszystko wydarzyło się w piątek, 31 maja około godziny 10.30 w podkaliskiej miejscowości Szałe w gm. Opatówek. Służby ratunkowe otrzymały informację dotyczącą zderzenia dwóch samochodów osobowych. Na miejsce skierowano zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 KM Państwowej Straży Pożarnej oraz zastęp z OSP Opatówek, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz Policje. Kiedy ratownicy dotarli pod wskazany adres sytuacja wyglądała zupełnie inaczej.
W zdarzeniu drogowym uczestniczył tylko jeden pojazd – dostawczy Fiat, za kierownicą którego siedział 36-letni kaliszanin.
– Mężczyzna poruszając się dostawczym Fiatem ul. Kaliską w stronę miasta stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z pasa ruchu i uderzył w betonowe ogrodzenie posesji. W trakcje czynności prowadzonych przez funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego okazało się, że 36-latek jest kompletnie pijany. W chwili zdarzenia miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu – informuje portal Kalisz24 INFO podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Nieodpowiedzialny kierowca stracił już uprawnienia do kierowania pojazdami. Co ważne, sprawa znajdzie swój finał w sądzie, a tam 36-latek może usłyszeć wyrok nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Kaliska policja prowadzi także postępowanie ws. przepadku mienia. Mundurowi ustalą do kogo należał pojazd, by ostatecznie odebrać go mężczyźnie.
PZA
