Strona główna Aktualności To już pewne! Sylwester na Głównym Rynku w Kaliszu bez pokazu pirotechnicznego

To już pewne! Sylwester na Głównym Rynku w Kaliszu bez pokazu pirotechnicznego

0
1

To już pewne. Władze miasta Kalisza zrezygnowały z pokazu pirotechnicznego na Głównym Rynku w Sylwestrową noc. Do takiej decyzji skłoniła prezydenta Krystiana Kinastowskiego i wiceprezydentów – Mateusza Podsadnego i Grzegorza Kulawinka ankieta internetowa, w której udział wzięło ponad 4,5 tysiąca osób. 61% z nich zagłosowało za rezygnacją z głośnego pokazu ogni sztucznych, natomiast 39% chciało pięknego widowiska.

W odpowiedzi na liczne postulaty, by zaprzestać używania materiałów pirotechnicznych podjąłem decyzję, by powitać nowy, 2019 rok bez wystrzałów. W sylwestrowy wieczór spotkamy się na Głównym Rynku. O godzinie 23.00 rozpocznie się program muzyczny, o północy złożymy życzenia wszystkim Kaliszanom. Czynimy starania, by zamiast wystrzałów w programie pojawił się krótki pokaz świetlny. Negocjacje nie są łatwe, z uwagi na poczynione już zobowiązania – dziękuję za zaangażowanie w sprawę wiceprezydentom Grzegorzowi Kulawinkowi i Mateuszowi Podsadnemu. Jedną z form konsultacji w tej sprawie była ankieta przeprowadzona na fanpage’u. Cieszę się, że tak wielu mieszkańców wyraziło swoją opinię – informuje Krystian Kinastowski, prezydent Miasta Kalisza.

Wieczór sylwestrowy na Główny Rynku rozpocznie się o godzinie 23.00. Wystąpią soliści Studia Wokalno-Artystycznego Piano Song, a po północy Halina Benedyk i Marco Antonelli. Zabawa potrwa do godziny pierwszej.

Pod dużym znakiem zapytania stoi także 27. Finał Wielkiej Orkiesty Świątecznej Pomocy, który przypada na dzień 13 stycznia 2019 roku.

Wczytaj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź również

Policja w Kaliszu: jedna osoba zatrzymana po niebezpiecznym pościgu ulicami miasta [FOTO]

Jedna osoba została zatrzymana po szaleńczym i niebezpiecznym pościgu ulicami mi…