Interwencja służb pod jednym z budynków wielorodzinnych przy ul. Adama Asnyka w Kaliszu. Z balkonu mieszkania na czwartym piętrze wypadł człowiek. Niestety pomimo prowadzonej przez kilkadziesiąt minut reanimacji, mężczyzna zmarł.
Zdarzenia miało miejsce w środę, 22 maja. Kilka minut po godzinie 21.00 oficer dyżurny KM Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu otrzymał formatkę z Wojewódzkiej Centrum Powiadamiania Ratunkowego o tym, że z balkonu mieszkania na IV piętrze bloku przy ul. Adama Asnyka w Kaliszu wypadł mężczyzna. Do działań ratunkowych zadysponowano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 oraz zastęp z Ochotniczej Straży Pożarnej Dobrzec, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz Policję.
Jako pierwsi na miejscu zdarzanie pojawili się funkcjonariusze Wydziału Prewencji i Profilaktyki Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, którzy potwierdzili zgłoszenie. Chwilę później do akcji przystąpili ratownicy medyczni, którzy rozpoczęli resuscytację rkążeniowo-oddechową, gdyż serce poszkodowanego przestało bić.
Niestety pomimo wysiłku życia poszkodowanego obywatela Ukrainy nie udało się uratować.
Tu pojawia się wiele pytań i wątpliwości, bowiem mężczyzna w mieszkaniu nie był sam. Trwała tam zakrapiana „impreza”.
PZA