Program, który w najbliższych miesiącach prezentować będzie kandydatka Sojuszu Lewicy Demokratycznej na fotel prezydent Miasta Kalisza – Karolina Pawliczak, jest spójny i kompleksowy. Można by rzec, że układa się w jedną całość, tak, jak kostka Rubika. Dopiero ułożenie wszystkich jego elementów, przyniesie zadowalający efekt. „Trzeba ludziom pozwolić działać, ułatwiać życie, a nie tworzyć bariery i ograniczenia”
Jak przyznaje Karolina Pawliczak (SLD), przygotowując swoją ofertę dla mieszkańców Kalisza, oparła się na jednej zasadzie – wierzę w mądrość ludzi, wierzę, że sami najlepiej potrafią zadbać o swoje najbliższe otoczenie, że sami mają wspaniałe pomysły. Jej zadaniem będzie uwolnienie ich potencjału i wsparcie pomysłów. Kandydatka Sojuszu Lewicy Demokratycznej na fotel prezydent Miasta Kalisza chce podejmować działania realne, a nie pozorowane, jak w przypadku budżetu obywatelskiego. Doświadczenie ostatnich lat pokazuje, że wspaniała idea została zupełnie wypaczona. – Chcę dać ludziom prawdziwe narzędzia, by decydować o naszym mieście.
Rozpoczynając pracę nad programem, była wiceprezydent zadawała wielu mieszkańcom Kalisza pytanie – co jest największym problemem naszego miasta?. Jedną z najczęściej słyszanych odpowiedzi było „wyludnianie się miasta i ucieczka z Kalisza ludzi młodych, którzy mają ogromny potencjał i wykorzystują go pracując i żyjąc w innych, dużych miastach”. Zatrzymanie tego niekorzystnego procesu, będzie priorytetowym zadaniem, wokół którego K. Pawliczak zbudowała swoją ofertę dla kaliszan.
– Jedną z pierwszych moich decyzji, będzie powołanie specjalnego funduszu, w znacznej części finansowanego z budżetu Miasta, który zostanie przeznaczony na wsparcie i dofinansowanie dla młodych mieszkańców Kalisza, chcących utworzyć własną firmę. Start up-y będą oceniane przez specjalną radę biznesową, w skład której wejdą przedstawiciele Kaliskiego Inkubatora Przedsiębiorczości, przedstawiciele kaliskich firm, oraz naukowcy, którzy ocenią projekty młodzieży. Chcę, żeby program miał na starcie budżet porównywalny z budżetem obywatelskim. Beneficjentami programu będą osoby, które uzyskają najwięcej punktów specjalnej komisji, orazosoby, które uzyskają największą liczbę głosów w otwartym głosowaniu mieszkańców (tak, jak w przypadku budżetu obywatelskiego).
– Wiem, że młodzi ludzie mają szereg doskonałych pomysłów. Ale żeby mogli je zrealizować, potrzebują wsparcia, a także ułatwień. W przypadku kaliskiego programu start up-ów, najlepsze pomysły będą wsparte nawet kwotą 50 tys. zł. Młody człowiek, który zdecyduje się w Kaliszu otworzyć swoją pierwszą firmę, musi być przekonany, że właśnie z Kaliszem, warto wiązać swoją przyszłość. Dlatego też będę kontynuować swoje działania związane z porządkowaniem sytuacji mieszkaniowej w mieście. – mówi Karolina Pawliczak. – Podejmę działania związane z poprawą bezpieczeństwa w Kaliszu – wiem doskonale, jak bardzo uciążliwe dla mieszkańców bywają pospolite wykroczenia; zakłócanie ciszy nocnej w kamienicach i blokach, picie alkoholu w miejscach publicznych czy zaśmiecanie. Zapewniam, że porządek i bezpieczeństwo w naszym pięknym mieście będzie głównym zadaniem kaliskiej Straży Miejskiej. W weekendy oddam zrewitalizowany rynek mieszkańcom. Właśnie kaliszanie sami powinni decydować, w jaki sposób chcą się bawić i jak wykorzystać rynek – dodaje.
Kolejnym z zadań, jakich chce podjąć się K. Pawliczak to usprawnienie ruchu drogowego w mieście. Po wygranych wyborach ma zostać zarządzwony audyt kaliskich ulic. W skład komisji audytowej wejdą przede wszystkim mieszkańcy Kalisza – głos drogowców, specjalistów z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego, czy policji będzie istotny, ale trzeba posłuchać kierowców. Według klubu SLD usprawniony ruch w mieście to
– mniejsze korki,
– poprawiona czystość powietrza.
– W przeciwieństwie do działań obecnych władz i poprzedników, nie zamierzam stosować inżynierii społecznej i na siłę zmieniać przyzwyczajeń ludzi. Oczywiście, należy promować alternatywne środki komunikacji (rowery, autobusy), ale nie można narzucać mieszkańcom Kalisza natychmiastową zmianę zachowań, a tak było w przypadku kontrapasa.
– Chcę również wyraźnego wsparcia seniorów, którzy powyżej 65 roku życia będą mieli prawo do darmowych przejazdów komunikacją miejską. Takie rozwiązanie pomoże im być aktywnym w wielu obszarach życia. Ale w moim programie mówimy również o wsparciu osób starszych gdy zagrożone jest życie, o wzmocnieniu usług opiekuńczych oraz szczególnych programach zdrowotnych dedykowanych seniorom takich jak program profilaktyki osteoporozy, RTG płuc czy mammografii dla naszych seniorek.