Wypadek z gm. Godziesze Wielkie pod Kaliszem. Samochód osobowy wypadł z pasa ruchu i uderzył w drzewo. Za kierownicą siedział pijany 32-latek. Mężczyzna trafił do szpitala.
Pomimo zaostrzenia kar za przestępstwa drogowe w dalszym ciągu zdarzają się kierowcy, którzy postanawiają wsiąść za kierownicę auta pod wpływem alkoholu, stwarzając niebezpieczeństwo przede wszystkim dla innych uczestników ruchu drogowego. Jednym z ostatnich jest 32-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego, który na ul. Kaliskiej w miejscowości Stobno w gm. Godziesze Wielkie uderzył w drzewo.
- Do zdarzenia doszło w miejscowości Stobno, w niedzielę, 1 grudnia przed godz. 15:00. Jak wstępnie ustalono, 33-latek jadący pojazdem marki Renault Megane, nie dostosował prędkości do warunków ruchu, zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Z obrażeniami został przetransportowany do kaliskiego szpitala. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu – przekazuje portalowi Kalisz24 INFO podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
32-latek stracił już uprawnienia do kierowania pojazdami. Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi wysoka kara grzywny a nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
W działaniach ratowniczych udział brały zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 KM Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu, Zastępy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Stobnie oraz Borku, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz Policja.
Droga w miejscu zdarzenia przed blisko dwie godziny była zablokowana.
OZA
