W sobotę, kilka minut po godzinie 15.00 w niewielkiej, opuszczonej ceglanej kamienicy przy ul. Ostrowskiej w Kaliszu runął strop. Obiekt przeznaczony był do rozbiórki, jednak co jakiś czas przebywali tam bezdomni. Z uwagi na realne zagrożenie ściągnięto z Łodzi specjalistów z psami i geofonem.
Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 15.00. W opuszczonym pustostanie przy ul. Ostrowskiej runął ciężki drewniany strop dzieląc parter i pierwsze pietro obiektu. O incydencie służby ratunkowe zaalamrowali okoliczni mieszkańcy, którzy usłyszeli głośne hałasy i tłumany kurzu wydobywające się otworów okiennych budynku.
Na miejscu jako pierwszy pojawił się patrol straży miejskiej, później zastępy z państwowej i ochotniczej straży pożarnej. – Na miejsce zdarzenia zadysponowane zostały dwa zastępy z Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej Dobrzec i Kalisz-Lis. Po dojeździe na miejsce zapadła decyzja o ściągnięcie na miejsce psów wyszkolonych do pracy na gruzowiskach.
