Nawet 5 lat pozbawienia wolności grozi 38-letniemu mężczyźnie podejrzanemu o kradzież czterech damskich torebek na jednym z kaliskich cmentarzy. Sprawca został ustalony i zatrzymany przez policjantów Wydziału Kryminalnego kaliskiej komendy. Dzięki pracy operacyjnej funkcjonariuszy udało się również odzyskać jeden ze skradzionych blisko rok temu telefonów.
Umorzenie postępowania przez Policję z powodu niewykrycia sprawcy nie oznacza, że sprawa nie może mieć dalszego ciągu. Wydanie postanowienia o umorzeniu oznacza, że na danym etapie postępowania wyczerpały się możliwości wykrycia sprawcy. Popełnione przestępstwo w dalszym ciągu pozostaje w zainteresowaniu Policji, a po ujawnieniu nowych istotnych dowodów, sprawa może być podjęta i prowadzona dalej.
– Tak było w przypadku czterech kradzieży, do których doszło w kwietniu minionego roku, na terenie jednego z kaliskich cmentarzy. Sprawca wykorzystując nieuwagę kobiet zajętych porządkowaniem grobów bliskich, kradł pozostawione bez nadzoru torebki. Pokrzywdzone straciły m.in. portfele, dokumenty oraz telefony komórkowe – podaje asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Zajmujący się sprawą policjanci z Wydziału Kryminalnego wytypowali prawdopodobnego sprawcę kradzieży. Zatrzymanie mężczyzny nie było łatwe, ponieważ często zmieniał miejsce zamieszkania. Ostatecznie 38-latek został zatrzymany w lutym br. w jednym z mieszkań na terenie Kalisza.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego funkcjonariusze przedstawili zatrzymanemu zarzut kradzieży. Kaliszanin odpowie za cztery kradzieże. W trakcie czynności policjanci zabezpieczyli jeden ze skradzionych blisko rok temu telefonów. Już wkrótce trafi on do rąk prawowitego właściciela. Grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.