Strona główna Aktualności Nieszczęśliwy wypadek w Piątku Wielkim pod Kaliszem. Nie żyje 57-letni mężczyzna

Nieszczęśliwy wypadek w Piątku Wielkim pod Kaliszem. Nie żyje 57-letni mężczyzna

0
0

Służby ratunkowe zostały powiadomione o wypadku drogowym, do którego doszło na jednej z dróg w miejscowości Piątek Wielki w powiecie kaliskim, w gminie Stawiszyn. Potrącony rowerzysta miał leżeć na środku jezdni.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 7 maja na drodze ze Stawiszyna do Piątku Wielkiego. Leżącego na środku jezdni zakrwawionego rowerzystę znalazł inny uczestnik ruchu. Świadek powiadomił o zdarzeniu służby ratunkowe. Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego skierowało na miejsce zdarzenia Zespół Ratownictwa Medycznego, straż pożarną i policję.

otrzymaliśmy zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na terenie gm. Stawiszyn. Z początku, z informacji jakie napływały do służb ratunkowych wynikało, że został tam potrącony rowerzysta, a sprawca miał oddalić się z miejsca – informuje portal Kalisz24 INFO mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – W toku prowadzonych na miejscu czynności okazało się, że doszło tam prawdopodobnie do nieszczęśliwego wypadku – dodaje rzeczniczka.

Poszkodowany to 57-letni mieszkaniec gm. Stawiszyn. Mężczyzna przemieszczał się od Piątku Wielkiego w kierunku Stawiszyna, skąd miał odebrać samochód. W trakcie jazdy rowerzysta stracił przytomność i spadł z roweru doznając urazu głowy – był nieprzytomny i nie dawał oznak życia, leżał w kałuży krwi – mówi świadek. 57-latek był reanimowany przez strażaków i ratowników medycznych przez niemal godzinę. Niestety bezskutecznie.

– decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji, która ma wyjaśnić przyczyny i okoliczności śmierci 57-latka – informuje mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz.

Wczytaj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź również

Młody łoś zginął na wojewódzkiej „470” w Skarszewie. „Warto zwolnić w rejonach leśnych”

O tym jak niebezpieczne może być spotkanie z dziką zwierzyną przekonał się kierowca, któr…