Jedynka na listach Koalicji Obywatelskiej – Jarosław Urbaniak, posłanka Karolina Pawliczak i poseł Grzegorz Rusiecki oraz senator Janusz Pęcherz, kandydaci w okręgu kalisko-leszczyńskim podsumowali kampanię wyborczą. Parlamentarzyści zaapelowali także do mieszkańców o udział w głosowaniu 15 października.
– Spotykamy się, by podsumować kampanię wyborczą a jednocześnie złożyć przed Państwem deklarację o współpracy. Jesteśmy na finiszu kampanii wyborczej, bardzo trudnej, czasem agresywnej i brutalnej, ukazującej wykorzystanie przez rządzących narzędzi i instrumentów państwa, wykorzystujących spółki skarbu państwa i instytucje. Mieliśmy do czynienia z nieczystą grą, pikniki 800 plus, billboardy pod imprezy sportowe a wszystko to w dużej mierze była reklama przyszłych kandydatów – mówiła podczas konferencji prasowej posłanka Karolina Pawliczak.
Jak dodała Pawliczak, po pierwsze mobilizacja wszystkich tych, którzy jeszcze nie zdecydowali, wahają się lub nie podjęli decyzji, to najważniejsze wybory po 1989 roku, trzeba na nich być, bo decydujemy o przyszłości Polski. – To nasz wspólny apel, liderów naszej listy Koalicji Obywatelskiej.
To ostatnia prosta kampanii i jej najważniejszy moment, dlatego kandydaci Koalicji Obywatelskiej proszą o maksymalny wysiłek i pełną mobilizację. Każdy głos się liczy.
– Wykorzystajcie te ostatnie dni najlepiej jak tylko się da. Rozmawiajcie ze znajomymi, sąsiadami, rodziną. Zachęcajcie, przekonujcie, działajcie. Weźcie jak największy udział w tym wielkim narodowym zrywie, przeciw złodziejstwu, bezprawiu i nienawiści. Niech to będzie nasze wielkie, wspólne, narodowe zwycięstwo! Szczęśliwej Polski, już czas! – mówiła posłanka Pawliczak. – Nie ryzykujcie swojego głosu, jeśli nie wiesz na kogo zagłosować, wahasz się lub nawet nie interesujesz polityką, zagłosuj proszę na listę Koalicji Obywatelskiej. Ważne bowiem jest to, by być pierwszym bo prezydent Duda, to już zapowiedział, powierzy misję tworzenia rządu zwycięskiemu ugrupowaniu, nawet bez zdolności koalicyjnej, będą chcieli tworzyć rząd, być może mniejszościowy, dlatego tak ważny jest każdy głos i siła najsilniejszego, nie wolno ryzykować utraty głosu, bo stawka jest zbyt wysoka.
– To historyczny czas, moment. To historyczne głosowanie 15 października zdecyduje, w którym kierunku pójdzie Polska. Nie będziemy decydować tylko o tym, który program polityczny, socjalny społeczny jest nam bliższy. Będziemy decydować o tym jaką Polskę wybieramy – Polskę demokratyczną, praworządną, w Unii Europejskiej, Polskę w której szanuje się każdego obywatela, nikogo się nie wyklucza i decyduje o tym kto jest patriotą a kto nie jest – mówił Grzegorz Rusiecki.
PZA
