Do akcji zaangażowanych zostało kilkudziesięciu strażaków i kilkunastu funkcjonariuszy policji. W środę, 30 września do kilku kaliskich szkół zostały rozesłane maile o rzekomo podłożonych ładunkach wybuchowych, które eksplodują o konkretniej godzinie. Oczywiście wszystkie interwencje okazały się fałszywe.
To niestety kolejna seria fałszywych alarmów bombowych, która dotyka placówki oświatowe na terenie miasta i powiatu kaliskiego, ale także innych częściach kraju. Tym razem informacja o rzekomym, wybuchowym zagrożeniu dotarła do sekretariatów placówek za pośrednictwem poczty elektronicznej. Do pierwszego z podniesionych alarmów doszło przed godziną 8.00 w I Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Asnyka w Kaliszu. Kolejne zgłoszenie dotyczyło IV Liceum Ogólnokształcącym im. Ignacego Jana Paderewskiego przy ul. Serbinowskiej w Kaliszu oraz w III Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika przy ul. Kościuszki. Spod tej szkoły zastępy straży i policja przemieściły się do Niepublicznej Szkoły Podstawowej Kaliskiego Stowarzyszenia Oświatowego “Edukator” przy al. Wojska Polskiego 29.
Niespełna godzinę później maila odczytano w Szkole Podstawowej nr 14 im. Władysława Broniewskiego przy ul. Mickiewicza 11 w Kaliszu.
– Wszystkie budynki placówek oświatowych zostały dokładnie sprawdzone przez funkcjonariuszy, a wszystkie alarmy okazały się fałszywe – mówi portalowi Kalisz24 INFO asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.