W czwartek, kilka minut po godzinie 12.00 na Oddział Zakaźny szpitala przy ul. Toruńskiej ratownicy ubrani w ochronne skafandry przetransportowali mężczyznę z podejrzeniem koronawirusa. Jak nieoficjalnie dowiedział się portal Kalisz24 INFO osoba ta została podjęta ze szpitala w Pleszewie.
– Dziś w nocy do naszego SOR-u zgłosiło się dwóch pacjentów, którzy potencjalnie mogli spełniać kryteria określone w wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego odnośnie postępowania z osobami podejrzanymi o zarażenie koronawirusem. Pierwszy z nich miał lekkie objawy przeziębieniowe i oznajmił, że miał kontakt z osobą, która podróżowała do tzw. obszarów ryzyka. Zgłosiliśmy ten przypadek do PSSE, a pacjentowi zalecono kwarantannę domową. W drugim przypadku objawy były poważniejsze m.in. duszności, a ze szczegółowego wywiadu uzyskaliśmy informację, że pacjent przebywał we Włoszech na nartach, ale wrócił stamtąd dość dawno, bo 8 lutego br. Niemniej jednak zdecydowano, że pacjent zostanie przewieziony transportem sanitarnym do szpitala zakaźnego w Kaliszu. Personel, który miał z nim kontakt został czasowo odsunięty od udzielania świadczeń do czasu uzyskania wyników posiewu od pacjenta na obecność koronawirusa – mówi Ireneusz Praczyk, rzecznik prasowy pleszewskiego szpitala.
[AKTUALIZACJA] Po kilku godzinach oczekiwania i izolacji pacjent został zwolniony do domu. Wymazy pobrane od mężczyzny nie potwierdziły obecności koronawirusa.