Co roku przeprowadza się ok. 1,5 mln przetoczeń krwi i jej składników. Zapotrzebowanie na krew zawsze jest ogromne. Dzięki ofiarności Honorowych Dawców Krwi, a jest ich każdego roku niemal 600 tys., można ratować ludzkie zdrowie i życie. Jednym z nich jest kaliski funkcjonariusze mł. asp. Sebastian Szmaja!
Tylko do końca III kw. 2022 r. liczba dawców krwi przekroczyła 577 tys., a donacji – milion. Dla porównania, w całym 2019 r. było to odpowiednio 614 tys. i 1,3 mln donacji. Pandemia COVID-19 dotknęła także krwiodawstwo, jednak nawet w tym okresie liczba dawców krwi utrzymywała się na podobnym poziomie – ok. 600 tys., a donacji – 1,3 mln.
W 2020 r., przy wstrzymanych zabiegach i operacjach planowanych, krew przekazywana była wyłącznie w stanach nagłych oraz do leczenia pacjentów wymagających stałego leczenia krwią i jej składnikami. Średnia dzienna liczba wydań Koncentratu Krwinek Czerwonych wynosiła wówczas 2,5 tys. jednostek. W 2022 r., przy powrocie placówek do pełnego zakresu świadczenia usług medycznych, już 4,2 tys.
Krwiodawcy wiedzą, jak ważna jest krew i jej składniki w ratowaniu zdrowia i życia pacjentów. Minister zdrowia Adam Niedzielski uhonorował odznaką „Za zasługi dla ochrony zdrowia” tych, którzy najczęściej odpowiedzieli na apel publicznej służby krwi. Jedyną z takich osób okazał się być funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, mł. asp. Sebastian Szmaja, którzy oddał już blisko 34 litry krwi.
– Chcemy docenić honorowych dawców krwi, którzy nawet w czasie pandemii COVID-19 aktywnie włączali się w oddawanie krwi i jej składników. Nieśli pomoc pacjentom zmagającym się z wirusem SARS-CoV-2 i wymagającym leczenia krwią i jej składnikami – mówił podczas uroczystości minister Adam Niedzielski.
PZA / za gov.pl
