Rządził Gminą przez blisko 30 lat. Był bardzo skuteczny ale i kontrowersyjny. Kilkukrotnie zatrzymywany przez policję, na koncie ma kilka wyroków. Mowa o byłym wójcie Żelazkowa – Sylwiuszu Jakubowskim. Dziś wiemy jedno – w tegorocznych wyborach nie wystartuje, ale wiemy, kogo poprze!
W podkaliskiej gminie Żelazków konsternacja! O fotel wójta jednej z najpopularniejszej gmin w Wielkopolsce ubiegają się dwie osoby – o reelekcję stara się Michał Kraszkiewicz, który wygrał wybory w lipcu 2022 roku, pokonując w drugiej turze syna Sylwiusza Jakubowskiego, oraz Agnieszka Dumańska, była dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury. Na liście do głosowania zabraknie jednego nazwiska – Sylwiusza Jakubowskiego, który ponownie chciał rządzić gminą. Niespodziewanie Jakubowski wyraził swoje poparcie dla… no właśnie – Agnieszki Dumańskiej.
- Problemy z rejestracją kandydatów.
W 2024 roku, jako były wójt, Sylwiusz Jakubowski postanowił wystartować w kolejnych wyborach. Jednak listy kandydatów z jego komitetu wyborczego nie uzyskały wymaganego poparcia w trzynastu na piętnaście okręgów. W wyniku tego nie mógł kandydować ani do rady, ani na stanowisko wójta gminy. Przy weryfikacji list poparcia okazało się, że część podpisów nie spełniała wymogów, takich jak błędnie podany numer PESEL czy miejsce zamieszkania. Zgodnie z ordynacją wyborczą, mieszkańcy innej gminy niż ta, w której są zameldowani, powinni wpisać się na listę wyborców w gminie, w której faktycznie mieszkają.
- Poparcie dla Agnieszki Dumańskiej.
W Wielką Sobotę, przed południem, spotkaliśmy się z byłym wójtem Sylwiuszem Jakubowskim w jego miejscu zamieszkania. Rozmawialiśmy o końcówce kampanii wyborczej i zbliżających się wyborach. Zdanie Jakubowskiego jest jedno i dobrze wie kogo poprzeć, a kto nie powinien rządzić gminą.
– Uważam, że dla mnie, jako byłego wójta gminy Żelazków, którym byłem 32 lata, najlepszym kandydatem, a raczej kandydatką jest Pani Agnieszka Dumańska. Ona gwarantuje nowoczesność podejścia do naszej gminy. Pan Kraszkiewicz nie umie rządzić Gminą, co udowodnił swoją dotychczasową działalnością – mówi portalowi Kalisz24 INFO Sylwiusz Jakubowski. – Między mną a Panią Dumańską oczywiście były pewne kwestie, które ja jako wójt chciałem, a Pani Agnieszka jako dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury, nie chciała realizować, dlatego tworzyły się między nami jakiegoś rodzaju nieporozumienia. To zostawiam za sobą. W tych wyborach z pełną odpowiedzialnością popieram Panią Agnieszkę Dumańską – podkreśla J.
To duże zaskoczenie zapewne nie tylko dla nas, jednak nie dla samego Jakubowskiego, który – jak podkreślił – wie, że Dumańska dobrze poradzi sobie na tym stanowisku, a sam chce służyć jej pomocą.
Kto wie, być może znajdzie się miejsce w Urzędzie Gminy dla bezrobotnego byłego wójta. O tym kto zasiądzie na „fotelu” zadecydują sami mieszkańcy gminy już 7 kwietnia.
PZA
