Po czterech latach przerwy piłkarze KKS-u Kalisz ponownie sięgnęli po Wielkopolski Puchar Polski. Wczoraj w meczu finałowym podopieczni trenera Ryszarda Wieczorka pokonali triumfatora ubiegłorocznych rozgrywek zespół Polonii Środa Wielkopolska 1:0.
Gola na wagę zwycięstwa zdobył Robert Tunkiewicz. Tym samym „Trójkolorowi” zagwarantowali sobie udział w centralnej fazie pucharowych rozgrywek. Tam zmierzą się ze spadkowiczem PKO Ekstraklasy, Koroną Kielce. Mecz odbędzie się w Kaliszu.
W ubiegłorocznej edycji ze zespół Polonii cieszył się z wygranej w finałowym pojedynku i na własnym stadionie odebrał okazały puchar. Dzierżył go do wczoraj, kiedy to po zaciętym pojedynku zmuszony był uznać wyższość ekipy znad Prosny. Piłkarze KKS-u zanotowali więc udany rewanż. Zwycięstwo zawdzięczają Robertowi Tunkiewiczowi, który w 40. minucie przymierzył celnie i mocnym uderzeniem w długi róg pokonał zupełnie bezradnego bramkarza gości.
Dogodnych do zdobycia kolejnych bramek sytuacji podopieczni trenera Ryszarda Wieczorka mieli znacznie więcej. Gdyby wykorzystali choć jedną mogliby uniknąć niepotrzebnych nerwów w końcówce meczu. Autorem wyjątkowej urody gola mógł być Adrian Łuszkiewicz, który nieznacznie się pomylił oddając strzał w 77. minucie. Bliski szczęścia był też Mateusz Maczyński. Tuż przed upływem regulaminowego nieskutecznie wykończył wyprowadzoną przez kolegów kontrę.
Mimo nieudanych prób podwyższenia wyniku przez piłkarzy KKS-u, sposobu na zdobycie bramki, choćby wyrównującej stan meczu i doprowadzającej do dogrywki, nie znaleźli też goście. W dużej mierze jest to zasługą doskonałej formy jaką dysponował wczoraj golkiper gospodarzy Maciej Krakowiak, który kilkukrotnie gasił pożar pod kaliską bramką. Tak było m.in. w końcówce spotkania, kiedy wygrał pojedynek sam na sam z rezerwowym graczem Polonii Michałem Górzyńskim. Ostatecznie więc kibicom dane było obejrzeć tylko jedno, ale jakże ważne trafienie. Dzięki niemu „trójkolorowi”, po czterech latach przerwy, ponownie zdobyli Wielkopolski Totolotek Puchar Polski, a jego autor – popularny „Tunek” – całkowicie zasłużenie odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza spotkania. Na takie samo miano w ekipie Polonii zasłużył Szymon Zgarda.
Za zwycięstwo zespół KKS-u odebrał okazałe trofeum, które wręczyli Paweł Wojtala, prezes Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej i wiceprezydent Kalisza Grzegorz Kulawinek. To jednak nie jedyna nagroda dla „trójkolorowych”. Dzięki środowej wygranej zapewnili sobie prawo gry w centralnej fazie zmagań, gdzie zmierzą się ze spadkowiczem PKO Ekstraklasy, Koroną Kielce. Mecz w ramach 1/32 finału odbędzie się między 13 a 16 sierpnia w Kaliszu. Dokładny termin pozostaje do ustalenia.
Finał Wielkopolskiego Totolotek Pucharu Polski 2019/2020, 05.08.2020 r., Stadion Miejski przy ul. Łódzkiej 19-29 w Kaliszu
KKS Kalisz – Polonia Środa Wielkopolska 1:0 (1:0)
1:0 Robert Tunkiewicz 40. min
Żółte kartki: Mateusz Majewski, Adrian Łuszkiewicz (KKS) i Szymon Zgarda, Luis Henriquez (Polonia).
KKS Kalisz: Maciej Krakowiak – Mateusz Gawlik, Mateusz Żytko, Bartosz Waleńcik, Andrzej Kaszuba (69. Bartłomiej Maćczak), Fabian Hiszpański, Robert Tunkiewicz, Mateusz Majewski (80. Sebastian Kaczyński), Marcin Radzewicz (63. Filip Szewczyk), Adrian Łuszkiewicz, Mikołaj Zawistowski (63. Mateusz Mączyński).
Polonia Środa Wielkopolska: Przemysław Frąckowiak – Adam Borucki, Damian Buczma (65.Tomasz Ceglewski), Szymon Zgarda, Krystian Pawlak, Kacper Nowak (46.Michał Górzyński), Krzysztof Biegański, Wojciech Onsorge, Piotr Skrobosiński, Oskar Kozłowski, Luis Henriquez.
