W środę, 13 marca kilka minut po godzinie 10.00 pieszy patrol funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu zatrzymał do kontroli drogowej w centrum miasta ciemne Audi na pleszewskich numerach rejestracyjnych. Mundurowi od razu wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu…
Do zatrzymania doszło po godzinie 10.00 na ul. Fabrycznej w Kaliszu. Jak wynika z ustaleń policji za kierownicą pojazdu marki Audi siedział 40-letni mieszkaniec powiatu pleszewskiego. Ten został podany szczegółowemu badaniu stanu trzeźwości, który dał wynik ponad promila alkoholu w organizmie. Kontrolowany mężczyzna zaczął być agresywny w stosunku do funkcjonariuszy prowadzących czynności. Podjął także próbę pieszej ucieczki jednak po chwili został obezwładniony i zastosowano wobec niego środek przymusu bezpośredniego, czyli kajdanki.
Jak się okazało kłopoty 40-latka z sąsiedniego powiatu dopiero się zaczęły. Podczas przeszukania policjanci znaleźli przy mężczyźnie podejrzane substancje, które niezwłocznie zostały poddane testom. Jak nieoficjalnie dowiedział się portal Kalisz24 INFO były to substancje psychoaktywne.
Na miejsce zatrzymania pojazdu ściągnięto także przewodnika z psem służbowym, wyszkolonym w poszukiwaniach m.in narkotyków. Na chwilę obecną polcija nie zdradza szczegółów.