Autobus Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, czyli mobilny punkt poboru krwi skutecznie zablokował przejazd Al. Wolności do ul. Jasnej w Kaliszu. Podczas manewru cofania kierowca wjechał na chodnik i najechał na właz studzienki telekomunikacyjnej – ta zarwała się i pojazd ugrzązł w dziurze na ponad godzinę.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 7 października podczas końcowego etapu 38. Międzynarodowego Biegu Ulicznego Ptolemeusza, gdzie chętni mogli oddawać krew. Po zakończonej akcji kierowca autobusu, próbując wydostać się z alejek wykonywał manewr cofania z zamiarem wjazdu w ul. Jasną. – niestety manewr ten okazał się niefortunny gdyż pojazd tylną osią wjechał na chodnik i zarwał studzienkę telekomunikacyjną, gdzie na dłuższy czas utknął – mówi portalowi Kalisz24 INFO mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Kaliszu oraz patrol Wydziały Ruchu Drogowego. Strażacy przy pomocy poduszek hydraulicznych unieśli pojazd i zabezpieczyli go drewnianymi klockami. Po godzinnej akcji autobus udało się wyciągnąć z zapadliska.
