Jedna osoba została poszkodowana i trafiła do szpitala na skutek nocnego zdarzenia na Alei Wolności w Kaliszu. Samochód osobowy wypadł z drogi. Zatrzymał się na pomniku Marszałka Piłsudskiego.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę. Po godzinie 3.00 służby ratunkowe zostały poinformowane o zdarzeniu drogowym u zbiegu Alei Wolności i ul. Sukienniczej w Kaliszu.
– Na miejsce zdarzenia zadysponowano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1. Po dojeździe okazało się, że kierowca BMW uderzył w znak drogowy, słup oświetleniowy oraz murek pomnika Marszałka Piłsudskiego. Autem podróżowały trzy osoby – dwóch mężczyzn i jedna kobieta, której strażacy udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy – przekazuje portalowi Kalisz24 INFO asp. Jakub Pietrzak, pierwszy oficer prasowy KM Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Działania strażaków polegały także na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz uprzątnięcia pozostałości elementów infrastruktury. Resztę obowiązków wykonywali już funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
– Jak wstępnie ustalono, 23-letnie kierowca BMW nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, uderzył w znak drogowy, sygnalizator oraz pomnik. Razem z nim w pojeździe znajdował się pasażer i pasażerka. Mężczyzna był trzeźwy – relacjonuje podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa kaliskiej policji.
Popisy 23-latka na szczęście nie zakończyły się tragicznie. Mężczyzna ma już zatrzymane prawo jazdy za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego. Pasażerka, która znajdowała się w pojeździe została przewieziona do szpitala, jednak nie odniosła poważniejszych obrażeń i całe zdarzenie ostatecznie zakwalifikowano jako kolizja drogowa.
Teraz sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

PZA




















