Zima nie chce odpuścić, ale dobrze wiemy, że w ostatnich latach to nie nowość. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w środę i czwartek wydał ostrzeżenia aż dla 11 województw. Alert IMGW obowiązywał m.in. na terenie całego województwa wielkopolskiego co najmniej do soboty rano.
– Przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Spodziewaj się utrudnień, w tym opóźnień spowodowanych utrudnieniami w ruchu drogowym, zakłóceń w przebiegu imprez plenerowych lub możliwość ich odwołania. Zalecana ostrożność, potrzeba śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej” – czytamy na stronie IMiGW. Prognozy synoptyków sprawdziły się, i w krótkim czasie ruch w wielu miejscach został sparaliżowany. Policjanci i strażacy mieli sporo pracy.
Po nagłym załamaniu pogody na drogach miasta i powiatu doszło do wielu zdarzeń drogowych, w których na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Większość z nich związana była z niedostosowaniem prędkości do warunków panujących na drodze – a te, były tragiczne. Zalegający na jezdni śnieg i ujemna temperatura nie ułatwiały jazdy kierowcom. Najczęściej do zdarzeń drogowych – kolizji i dachowań pojazdów dochodziło poza miastem, m.in. w miejscowościach Zbiersk, Stawiszyn, Rożdżały, Aleksandria, Godziesze, Brzeziny, a także w Kościelnej Wsi czy Gołuchowie.
– niestety zimowa aura i związane z nią złe warunki atmosferyczne, to niebezpieczny czas dla wszystkich użytkowników dróg. Kierowcy zapominają, że zmiana aury wymusza także zmianę techniki prowadzenia pojazdu – niestety wielu kierowców o tym zapomina. Apelujmy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozsądek i zachowanie szczególnej ostrożności! W miarę możliwości starajmy się planować podróż wcześniej, aby pod presją czasu nie popełnić później błędu, którego skutkiem może być tragiczne zdarzenie – informuje portal Kalisz24 INFO mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.