Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali w czwartek, 21 marca do rutynowej kontroli drogowej 41-latka, który w obszarze zabudowanym, jechał z prędkością 71 km/h. Okazało się, że mężczyzna kompletnie zlekceważył obowiązujące przepisy i wsiadł za kierownicę mając blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem ciężarowym marki DAF na terenie gminy Ceków Kolonia. Wykonany pomiar wskazał, że kierowca w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h, jechał z prędkością 71 km/h. – Policjanci podczas rozmowy z kierującym nabrali podejrzeń, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Okazało się, że przypuszczenia mundurowych były słuszne. Badanie alkomatem wykazało u 41-letniego kierującego prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie – informuje mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz.
Niebawem materiały powyższej sprawy trafią do sądu, który zadecyduje o dalszym losie kierowcy. Za popełnione przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzny nie ominą również konsekwencje związane z przekroczeniem dozwolonej prędkości.
– Wszyscy powinni też pamiętać, że alkohol bez względu na to, jaką ilość go wypijemy – zawsze może wpłynąć na naszą koncentrację. Dlatego nigdy nie należy wsiadać za kierownicę po spożyciu alkoholu – chwila złudnej pewności siebie na drodze, może mieć tragiczne konsekwencje – dodaje rzeczniczka.
P.Z
